Niezły aktor, ale nie podoba mi się jako Bond. Niski, brzydki jak Toudi z Gumisiów. Dla mnie brakuje mu magnetyzmu i charyzmy. Niespecjalnie przez to poluję na filmy z nim. Nie twierdzę, że aktor ma być wymuskany i idealnie ładny, bo na przykład taki Nicholson nie jest, nie jest też wysoki a mogłabym na niego patrzeć godzinami. Nie wybaczę mu też nigdy "Oporu".