Według mnie właśnie ten pan powinien być Bondem. Nie dość, że jest przystojnym facetem (tak mówią kobiety) o ciemnych włosach, do tego to dobry aktor na którym świetnie leży gajer. Krótko mówiąc James Bond.
Blondyn Craig niestety ale wygląda jak rosyjski agent, aktorsko się w roli Bonda nie popisał.
Mam nadzieję jednak po tym jak Daniel przestanie grać agenta 007 następca będzie o wiele lepszy.
Gdyby Brosnan nie chciał tyle hajsu to właśnie jego prawdopodobnie oglądalibyśmy w Casino Royale.
Z tego, co wiem, to te legendy o tym niby "hajsie" , który chciał Brosnan to zwykła bujda a prawda jest taka, że Barbara Broccoli stwierdziła, że Brosnan jest zbyt pulchny i że formuła z nim już się opatrzyła - i słusznie.
Craig sprawdził się jako Bond i gra go dobrze ale to już nie to samo co kiedyś ,te nowe filmy nie mają tego wspaniałego klimatu z filmów Connerego ,Moore czy nawet Daltona .Tam tę filmy były jakgdyby taką sensacyjną bajką dla dorosłych ,taką baśnią dla wszystkich lubiących leką rozrywkę na wysokim poziomie .To były filmy fajne ,lekię i przyjemnę .Niestety w nowych Bondach Craiga tego nie ma (No może po za Casino Royale ) .W ,,Skyfall ,, było za dużo psychologi oraz takiego cieżkiego ,ambitnego klimatu .Uwielbiałem i nadal uwielbiam Bondy z Moore .Roger Moore = Kwestia Klasy : http://www.youtube.com/watch?v=aFbZpBGO0UU
Skyfall był rewelacyjnie klasyczny, z humorem, nawiązaniami do poprzednich serii i świetnie zagrany. Jeden z najlepszych Bondów, jakie widziałam.
No zgadza się co napisałaś ale mimo wszystko był dziwny ,zbyt duża rola M ,ta całe przesłuchanie u psychologa ,te przemówienie M na sali Rozpraw tuż przed wtargnieciem Silvy ,zbyt małe rolę dziewczyn Bonda .,Za mało akcji ,dużo przegadany .Są plusy i minusy tego filmu .
O Cavillu nie słyszałem, dobrze wiedzieć w sumie on za młody wtedy był na Bonda.
Sam nawet w wywiadzie mówił, ze był załamany, kiedy dowiedział się, że przegrał ten casting. A że był za młody, to oczywiste także dla mnie. Może w przyszłości, choć wątpię, bo jako Superman chyba już nie ma szans.
Connery ,Moore ,Dalton i Brosnan urodzili się żeby grać Bonda !!! Nie widzę po za nimi godnych nastepców !!!! : http://www.youtube.com/watch?v=P4y-mIe-6C0
Craig już dawno dorównał Conneremu i wyprzedził tamtych. Jego następca będzie miał trudne zadanie, żeby mu sprostać.
Już ci mówiłem : CONNERY I MOORE NIE DO PRZEJSCIA DLA CRAIGA !!!! Tamci mieli klasę ,styl ,charyzmę i Bondowski Wygląd .Craig za ponury i mroczny żeby z nimi wygrać ,Brak mu tego czegość ,co mieli tamci ,tego błysku .CRAIG JEST KOLEJNYM SILNYM ANGIELSKIM CHŁOPCEM !!!! WBIJ SOBIE TO DO GŁOWY !!!!! KOŃCZE Z TOBĄ TEN WATEK .POZDRAWIAM SERDECZNIE .
"Craig już dawno dorównał Conneremu i wyprzedził tamtych. Jego następca będzie miał trudne zadanie, żeby mu sprostać."
Żartujesz sobie?