przynajmniej z wygladu nie pasuje na Bonda. Wyglada jak jakis menel spod monopola. Dla mnie Bondem powinien zostac Clive Owen i tyle .Ciekawe czy Connery i Morre nie pekli ze smiechu jak sie dowiedzieli kto zagra 007
Mogli pęknąć ;) w końcu ten osobnik nadawał by się najwyżej do roli zbira w , którymś Bondów. Ale cóż nadchodzą czasy realistycznej konwencji w dziejach Bonda, pożal się Boże!
Menel spod monopola.. :) Dobre! ;) Nie no, nie jest najgorzej.. Na tym zdjęciu tak strasznie wyszedł tylko.. Widziałem go tylko w Tomb Raider i za tamtą rolę go polubiłem.. Czy się nadaje do Bonda? Moim zdaniem też nie, ale nie narzekam, bo go lubię po prostu.. ;/
PS Ponoć Connery bardzo podziela ten wybór i stara się promować Craig'a..