zgadzam się polaczku

Kapitalnie dobiera role, nie gra już w wielu filmach, ale jak zagra to pokłony.

Ale kocopoły powiadasz.Chyba mało jeszcze widziałeś co do Lewisa to owszem jest niezły,ale jest tuzin lepszych od niego to już jednak kwestia gustu.

Nie będę upatrywał nawet minimalnych umiejętności poznawczych u osób, które wystawiają wysokie noty takim kłodom i drewnom jak Leto, Zimmer, Portman przy jednoczesnej "piątce" dla jednego z najwybitniejszych aktorów wszech czasów.

Nie rozbrajaj mnie Ty dałeś Audrey Hepburn,Nolanowi i Deepowi 1/10 to świadczy o zwyczajnej głupocie już nawet nie o braku gustu.

Chodzi tylko o nienależne miejsca, jakie zajmują w rankingach. DePP zasługuje, powiedzmy sobie, na 5. Hepburn na 5, a Nolan na 6,5 może 7.
Natomiast DDL i 5? Nie widzę żadnej zależności przyczynowo-skutkowej.

dawanie 5 day lewisowi świadczy o głupocie . To jeden z najlepszych aktorów wszech czasów a widziałem wielu i znam filmografie aktorów od złotej ery Hollywood do współczesności .Day lewis jest tego formatu co Brando , Nicholson , Guinness , o Toole , De Niro

Nie o głupocie świadczy to,ze porównuje się Lewisa do Marlona Brando.

Widziałem kilka filmów z Lewisem uważanych za te najlepsze i nie wywarły one na mnie większego wrażenia może z wyjątkiem "W imię Ojca",który też do wybitnych nie należy.Nie twierdze,że Lewis jest złym aktorem -jest dobry.Jednak moim zdaniem dzielą go kamienie milowe od Brando,Pacino,Newmana czy De Niro ( o,którym powiedziałeś,że jest przewidywalny co jest żenujące),ale widocznie chyba mało filmów widziałeś z okresu 1970-1995(Teraz nie musi już nic nikomu udowadniać mając na koncie takie arcydzieła jak (Łowca Jeleni,Taxi Driver czy Raging Bull).Daniel Day Lewis nigdy nie zagrał w żadnym wybitnym filmie
Owszem filmy z jego udziałem zawsze są chwalone,ale czy ktoś o nich będzie pamiętał za 50 lat ? Czy będzie się o nich mówiła w kategoriach arcydzieła i kamienia milowego tak jak o np.(Czasie Apokalipsy,Trawaju zwanym pożądaniem czy Człowieku z blizną.Aha jeszcze jedno \ powstrzymaj się od prostackich docinek.

Człowiek z blizną kamieniem milowym? Ciekawe..

może chodziło mu o wersje z lat 30-tych