ksiądz Adam dziwnie przypomina mi Kremera z 'Jednych i drugich'. A jednocześnie coś jednak nie zaskoczyło. Też niby bohater z doświadczeniem wojennym... ale tej iskierki nie ma.
Ksiądz Paczkowski w 'Wizji lokalnej 1901' jest również niedużą rolą duchownego u Olbrychskiego, mimo to mocniej zarysowaną moim zdaniem.