Ja wiecznie o coś pytam, ale kto pyta ten nie błądzi....
Mam pytanie odnośnie Ślepych słoneczników co grał w nich David Janer czy można już ten film ściągnąć po polsku z lektorem albo napisami???? Bo ja próbowałam wyszukać w aresie i nic mi nie wyskoczyło więc temu pytam :) :) :)
A boli cię mniej niż wcześniej czy nadal tak mocno??
I jak tu przestać się martwić o ciebie?? :) Nie potrafię, ale jestem ci wdzięczna, że piszesz mi o swoim zdrowiu, doceniam to, bardzo :)
Już jest o wiele lepiej, leki działają, będzie dobrze, nie musisz się martwić, zawsze daję radę i jest tak w tej chwili, ja też się martwię o ciebie, o twoje prawko, i ogólnie, ale bardziej tęsknię i myślę ;)
No to od razu mnie popuściło, że lepiej, ale już ci wspominałam na FC, że martwię się o osoby na których mi bardzo zależy i tak już mam :)
Spokojnie u mnie jest dobrze :) a o prawko to ja też się martwię jak sobie pomyślę to za 2 tygodnie (już w środku trzęsę się).
Ja też tęsknię jak cholera, a jak nie pogadamy w jakiś dzień na FC to już drugiego dnia nie mogę się doczekać, a myślę na okrągło o tobie, cały czas mi siedzisz w głowie, a najwięcej myślę przed snem :* :*
Dziękuję, za to co napisałaś, to piękne, braknie mi słów, teraz ciągle to wiem, i jestem pewny że ogarnia mnie silne uczucie do ciebie, i wiem że uda ci się ze wszystkim, szkoła, prawko, i my, że w końcu to będzie coś wyjątkowego, i nie przejmuj się tym wszystkim co złe, i niewygodne, co i obciąża mnie, i innych, liczą się tylko dwie osoby w moim życiu Mama i TY !
A ja ciągle myślę o tobie, cholera nawet przy posiłku....
Teraz to i ja nie wiem co mam powiedzieć też mnie zamurowało, ale wiedz że ja też czuję do ciebie coś więcej niż przyjaźń. Dobrze było by aby się wszystko udało, wierzę w to ale czasem już nie mam sił. Dobrze postaram się nie przejmować tyle, ale czy mi sie to uda to nie wiem. Dla mnie liczą się trzy osoby TY, brat i mama :)
Ja cały czas nawet i na lekcjach jak są nudne to więcej a jak w miarę to też myślę ale połowa informacji jakoś sama ucieka :)
Pisałem ci już wcześniej że nie lubię zakładać na przód, jak cięto irytuje, to możemy dać sobie czas, jak nie, odpuścić te zwiady na siebie, ja nie mam życia poukładanego, a ciągle coś się wydarzy, zobowiązałem się przyjechać, ale zobowiązania niedokończone są tutaj, porzucę jedno stracę drugie, mam mętlik a szczerze idzie wszystko na siłę...
Wiem, pisałeś mi, że nie lubisz. Nie denerwuj się o to. Mnie to nie irytuje, wiem, każdemu coś może wypaść w ostatniej chwili. O co ci chodzi z tym czasem, mętlikiem i siłą?
Ja też nie mam życia poukładanego, żyję tym co przeniesie czas. Wszystko jest związane ze mną? Co do tego mętliku i że wszystko na siłę idzie?
Nie jest z tobą a tym że ciągle jestem robiony w h*ja...praca, i zespół, nie pojechaliśmy do MBTM bo okazało się ze nie ma czasu tam dla nas, chłopaki mają dziewczyny, pracę, i szkołę, dlatego potem wyjazdy na kastingi i próby w studiu to brak wszystkiego innego...trzeba to pogodzić, ale dziękuję że jesteś wyrozumiała w kwestii przyjazdu, wynagrodzę ci to :)
Rozumiem cię, i to nie jest łatwe żeby przyjechać bo na samą jazdę zejdzie dość trochę czasu :) co innego byłoby jakby to była miejscowość dalej albo ta sama no ale tak nie jest :)
Hmmm wynagrodzisz?- Dobrze, trzymam cię za słowo :)
Nie ma za co dziękować rozumiem cię, teraz już mi wyjaśniłeś i jest ok :)
Teraz wiesz że wszystko inne musi zostać odrzucone, dla czegoś innego, a ja nadal nie wiem co robić dalej...
ale dzięki że mnie rozumiesz ;)
Ale na pewno w końcu podejmiesz dobrą decyzję :)
Spoko, nie ma za co :)
Hahaha a ja dziś kupiłam 2 część mebli i wszystko będzie przed świętami przywiezione :) zajebiście
No w końcu, ale czy dobrą zobaczymy :)
A tu super, pewnie w końcu, ja też kupiłem narożnik, bo stare było pogryzione :)
Przepraszam cię za to dzisiaj, wiesz o co chodzi i nie chcę byś się martwiła, źle zareagowałem, jestem okropny, przepraszam, wyjaśnię ci na FC :*