David YatesII

6,4
4 155 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby David Yates

Ok ... wg. mnie Yates nie zniszczył, lecz odwrotnie - uratował Harrego ... części 1,2,3,4 były fajne (chociaż 1 była nudna), ale brakowało w nich takiego dreszczyku ... odrobinki strachu - Yates dodał Harremu trochę z horroru, nadal jednak pozostawiając go świetnym filmem pod innymi względami. Yates jest pierwszym reżyserem Harrego, który dostarczył poprzez ten film tego, czego oczekiwałem od dawna.
Pozdrawiam
fan Yatesa

6mike6

i oto nastał dzień kiedy znalazłem 3 mądrą osobę na filmwebie. Brawo dla pana powyżej

Joker_27

J atez tak uwazam nareszcie mądrzy ludzie się znaleźli brawo

6mike6

w pełni popieram!! Świetnie połączył dramatyczne sceny z komediowymi, przeplatając je bardzo dobrze pokazaną magią. Wspaniale oddała charakter książki!!

użytkownik usunięty
Basienkaf5

Ale niestety nie było wielu ważnych scen:(
Dla mnie nadal będzie na 2:(
A przynajmniej do premiery "Księcia".

no madrzy ludzie sie znaleźli na forum tak

6mike6

Ja też uważam że David Yates poradził sobie bardzo dobrze z Harrym i nie jest to taka bajka i komercja jak poprzednie części

pointer_damian323

Autorka HP sama ppowiedziała, że kolejne części będą bardziej mroczne. Więc to nie zasługa reżysera...
Osobiście wolę 1 i 2 część. Takie miłe w odbiorze i dla każdego. Na następne niebardzo małe dziecko bym puściła...
Pozdrawiam

6mike6

I ja się z tym zgodzę. Co prawda, żadna z wyreżyserowanych części nie równa się z książkami, ale Piątka udała się panu Davidowi świetnie.
+ Patrząc teraz na zwiastuny do 6 części jestem po prostu totalnie oczarowana, bo wydaje mi się, że nawet jeśli reżyser Yates pozmieniał niektóre sceny, to nawet mimo to film wyszedł genialny. :D Pozostaje tylko czekać.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
6mike6

walkę pokazał żałośnie. Nie było poczucia mocy i jakby to ując "pełnej kurwy" jaką było czuć czytając książkę.

Przykro mi ale żeby spartolić najbardziej kopiaca szczene scene to trzeba byc mega partaczem.

Przykre.

Jeśli miałbym wybierać reżysera... To David Cage, albo Quentin. JJ Abrams również by się nadał.

6mike6

ja do gościa nic nie mam. Podobała mi isę 5 częśc za to czara ognia to porażka totalnie beznadziejny film zrobiony pod Władcę Pierścieni

Jakebloom

Czyli sugerujesz, że "Władca Pierścieni" jest słabym filmem, tak?

Mati_el_Smugg

ten dziad kalwaryjski powinien pracować w kablobetonie jako inżynier a nie robić filmy, no ale nie każdy trafia z powołaniem....

6mike6

Jak można tak zepsuć adaptacje tak wspaniałej, ciekawej książki?
Czy wy nie dostrzegacie, co on zrobił z adaptacją tak cudownej w szczegóły, ciekawej książki? On zrobił z tej książki komediodramat - romantyczny. Jedyną rzeczą, która była poprawnie wykonana w tym filmie, to zaprezentowanie nam wątku miłosnego. P. Rowling pięknie opisała scenę walki ze śmierciożercami, którzy wdarli się do zamku, napisała, że walczyli uczniowie, nauczyciele i inni działacze na rzecz Zakonu Feniksa. A co zrobił z tym Yates? Zrobił marną jedną scenę, w której ginie Dumbledore, i tych którzy przeczytali książkę, chyba wcale to nie zadowoliło, przynajmniej mnie. Bo ja czuję, wielki głęboki niedosyt. TO ten film jest nudny. Yates, pominął w nim prawie wszystkie główne wątki jakie mógł i jakie znalazły się w książce. A skąd wziął scenę gonitwy w zbożu i płonącej Nory to już nikt nie wie. To nie miało być jego widzi mi się, tylko to miała być adaptacja książki. Lekcje u Dumbledore'a też jakoś nie były uwydatnione za bardzo, a powinny, bo były jednym z głównych wątków książki i od nich właśnie wszystko się zaczęło.
Jednym słowem, nie podoba mi się ten film, bo nie jest adaptacją książki, tylko fikcją stworzoną przez Yates'a.

Podsumowując, kompletna akcja, przypatrzcie się szczegółom w wielkiej sali, lub na samym początku temu mostowi, który wpada do rzeki. W jednej chwili jest pełen ludzi, a w drugiej nikt na nim nie stoi, przecież to jest porażka. W każdym razie, ja nie jestem zadowolony i absolutnie popieram opinie, że Yates rozwalił wszystko, co stworzył reżyser, reżyserujący przed nim. ;(


Kaczy

Kaczy181

pfff
Spieprzył Pottera i tyle




za krótki .......

Piotrek14

Kaczy: " Yates, pominął w nim prawie wszystkie główne wątki jakie mógł "

to nie on pisał scenariusz idiotko.. odwalcie się wreszcie od nigo, reżyser b. dobry skąd taka ocena????

Jewelz

Po pierwsze Kaczy - "on" Kaczy, więc zastanów sie co piszesz kimkolwiek jesteś. No to może, nam wyjaśnisz kto spierdolił doszczętnie ten film!?

Kaczy181

Ja nie patrzę na film względem książki ;p I był super.

6mike6

Oooo i tu brawa dla tego pana! Wreszcie ktoś, kto myśli podobnie do mnie.

Jewelz

Zgadzam się z Kaczym. Cóż, może to nie on pisał scenariusz, ale ON był reżyserem, a to właśnie reżyser wszystkim zarządza na planie. A w ogóle to Rowling też mnie zawiodła, że zgodziła się na takie wstrętne coś. O K R O P N Y reżyser. Ale, ale, jeśli patrzymy na to ze strony adaptacji. Ja nie potrafię na to patrzeć z innej strony, przykro mi, a ten film aż boli, jak się na niego patrzy.