David YatesII

6,4
4 155 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby David Yates

Im więcej dowiem się na jego temat, tym bardziej przeraża mnie fakt, że możliwe było powierzenie produkcji Harryego Pottera komuś kto w swojej karierze reżyserskiej wyreżyserował ledwie sześć filmów...
Czy w całym Warner Bros nie było jakiegokolwiek innego reżysera?! Bardzo zawiodłem się na postępowaniu tej wytwórni. To, że wybrali go na reżysera piątej części można było jeszcze uznać za błąd i jakoś przeboleć, gdyby odsunęli go od kolejnych produkcji. Niestety tak się jednak nie stało. Pomimo, braku jakichkolwiek przesłanek, po totalnym spartoleniu części piątej filmu pozwolono mu również sknocić pozostałe. Przecież nie podpisali z nim kontraktu od razu na wszystkie filmy, a nawet gdyby tak było, to zawsze dla dobra produkcji taki kontrakt można zerwać.
Dlaczego nikt go nie odsunął od tej produkcji???
Czy w całej wytwórni nie było już ani jednej osoby zdolnej do realnej oceny umiejętności tego żenującego pseudo reżysera?!?!
Teraz gość ma już 10 nakręconych filmów (doprawdy "szalony" dorobek) i nie widać, żeby kroiły się kolejne... Czyżby wreszcie świat miał go dosyć, a żadna wytwórnia nie chciała dopuścić do produkcji jakiegokolwiek filmu?! To pewnie jedynie moje pobożne życzenie, bo pewnie dorobił się już na tyle, że spokojnie może przejść na emeryturę uciekając od bolesnych, acz w pełni zasadnych głosów krytyki.
Tak byłoby najlepiej dla niego, niech już w ogóle nie wraca...

Jeden z najgorszych reżyserów w historii kina współczesnego, który nie wie, co znaczy mierzyć siły na zamiary i nie potrafi odmówić gdy zadanie wyraźnie przerasta jego nader skromne możliwości, bo w końcu kasa jest kasa i czemu by się nie nachapać, skoro trafiła się taka okazja... Zero na dziesięć za sumienie reżyserskie.

Książka zawsze wygrywa z filmem (mowa o ekranizacjach), ale w przypadku Harrego Pottera Yates wybitnie działał na korzyść książki i dzięki jego nadzwyczaj skutecznym staraniom literatura pisana stała się nieskończenie wiele razy lepsza od jego marnych wypocin na planie reżyserskim...

W pełni zasłużona ocena 1/10. Niestety "zera" przyznać się nie dało...

Dla wytwórni za brak logicznego myślenia, realnej oceny sytuacji i nieudolność przy czterech ostatnich częściach Harrego Pottera również 1/10.

Emsi91

Możesz jakoś konkretniej nazwać to co Yates tak spartolił? I jak według Ciebie powinno to wyglądać, co byś zmienił?