O, nie wiedziałem że kręcą Lobo! Co prawda komiksów nie czytałem, ale gostka kojarzę. I powiem szczerze, że chętnie zobaczę film z nim w roli głównej :D Tyle dobrych filmów ostatnio, mogliby wreszcie nakręcić Bioshocka. Plus Wiedźmin z Hollywoodu, to byłoby coś! Chyba każdy przyzna kto czytał, że ta opowieść jak mało która aż prosi się o dobry film, lub nawet trylogię.