jak juz miałoby go cos zeżreć to co najwyzej trąd :)
a swoja droga rola byłą świetna, bo trudno grać nie mjąc mozliwości przekazywania emocji za sprawą mimiki
eh,Baldwinek to jednak bardzo ciekawa postać historyczna!Mało o nim wiadomo,może dlatego że tak młodo umarł(nie dożył trzydziestki...).Fajnie że zagrał go Edward Norton,mam słabość do głosu tego aktora^^