powrót do forum osoby Edward Norton 
użytkownik usunięty 
Uwielbiam Edwarda Nortona, który w każdej roli jest inny i niepowtarzalny. Chociaż
najbardziej w pamięci utkwiło mi kilka filmów, które jednocześnie zaliczam do moich
ulubionych: Lęk pierwoty, 25 godzina, Iluzjonista oraz Podziemny krąg. Najlepszy jednak
debiut, a właściwie scena końcowa filmu Lęk pierwotny, gdy zmienia się i pokazuję
prawdziwą twarz w więzieniu :> POLECAM właściwie wszystkie cztery filmu, w których
niesamowity Norton pokazał swoje same zalety.
dodałabym jeszcze Smoochy'ego - kompletnie inna rola, kompletnie inny Ed.
brak słów na tego aktora. :)
Dorzuciłabym jeszcze "American History X" - pamiętam, że po "Lęku Pierwotnym" i "American (...)" zaczęłam się interesować jego dorobkiem filmowym :) "25. Godz." oczywiście super :)
Ad. "Smoochy" - nie widziałam i nie ciekawi mnie z opisu, ale czego to się nie robi dla Nortona ;) Pewnie obejrzę w najbliższym czasie :D