gdy podczas wywiadu dla francuskiej TV w Cannes stwierdził, że "you have to be buried under a rock", żeby nie wiedzieć kim jest Paris Hilton... - w sumie nic takiego, ale rzeczywiście nic dodać, nic ująć - oglądaliście to?
Nie widziałem tego ale chyba naprawdę trzeba spędzić życie pod kamieniem żeby nie wiedzieć kim jest Paris Hilton, tyle o niej teraz gadają przez ten "Dom woskowych ciał", nie przepadam za nią ale Nortona uwielbiam(nie żebym był gejem czy coś:P)
tez nie widzialam niestety :( madry komentarz - typowy dla Edwarda Nortona - nie rozwleka sie, mowi to, co trzeba powiedziec - skromnie i sensownie.
nie martw sie - nie trzeba byc gejem, zeby uwielbiac Nortona - wystarczy miec dobry, wysmakowany gust i znac sie chociaz troche na kinie. pozdrawiam :)
a Hiltonowej nienawidze :/ jest zalosna i nie bede jej komentowac wiecej - widzialam "Dom woskowych cial" - to mi wystarczy...
nie wymienię imienia tej pani, bo nie zasługuje na to, aby pojawiać się przy imieniu Nortona, powiem tylko tyle, że najchętniej spuściłabym na całą jej postać kurtynę miłosierdzia.
znam kilku facetów, którzy bardzo lubią Edwarda, i zapewniam, gejami nie są :D
nie widziałam tego wywiadu, a da się go gdzieś w internecie zobaczyć?? albo jaiś przedruk chociaż... :)
no, dzięki, że mnie ktoś wyręczył, Amelie dawno reklamowała ten klip z Cannes, trwa kilkanaście minut i EN mówi tam po francusku - warto posłuchać... Strona super, tylko coś rzadko zmieniają się newsy, webmasterka chyba na wakacjach, bo już ze trzy tygodnie temu obiecywała umieszczenie tapet, które wysłałam.
"EN mówi tam po francusku - warto posłuchać... "
Ja bym napisała, że raczej próbuje mówić po francusku. Fakt to bardzo miłe, że odzywa się do dziennikarzy w ich ojczystym języku, ale nie da się nie zauwazyć , że trochę błedów narobił :P ale co tam i tak jest słodki.