Oj tępe pały czy wy nie rozumiecie, że ranking top 100 jest rankingiem popularnosci a nie tego kto jakim jest aktorem, teraz jest moda na
emilie jutro przyjdzie na paris hilton a kto wie moze kiedys na jedynce powtórzą ojca chrzestnego i znowu brando wyskoczy na pierwsze miejsce
ludzie wiecej dystansu a jesli go nie macie to zalozcie wlasny portal filmowy i ustalcie wlasne zasady bedziecie mogli czcic swojego brando po wsze czasy