... pot się lał, a wiór się sypał, zarówno podczas pogo, jak i potem, gdy publika domagała się bisów. Przez chwilę miałem wrażenie, że Stodoła nam się rozpadnie wpissdoo! Ogólnie nie zauważyłem, by ktoś na sali stał w miejscu dłużej, niż chwilkę - nogi same się wyrywają do tańca. POGO !!! na całej sali. Powiem krótko GYPSY PUNK NOT DEAD !!!
Ciekawe, jak tam w Krakowie dzisiaj pociskają? W Wawie bilety rozeszły się do cna, podejrzewam, że w Krakowie nie będzie luźniej na sali..;)