Nie wiem, jak wygląda w życiu prywatnym, ale oglądając Zagubionych, stwierdzamy, że nie ma tak idealnie przypudrowanej cery jak Claire albo Shannon (przy czym widać niedoskonałości, piegi, itd.), a mimo to uważam, że to jedna z NAJPIĘKNIEJSZYCH znanych współcześnie, amerykańskich aktorek. Do tego świetnie gra i jest naprawdę podniecająca.
Nie wiem, czy naprawdę - jak mówią - związała się z 'Hobbitem', Dominic'kiem Monaghan, jeśli tak, to - facet ma prawdziwe szczęście!
Wg mnie tu nie chodzi, że on ma szczęście. Są razem i tyle i to chyba też jest dla nich najważniejsze. Fakt, dobry przykład, że Evangeline nie ma na sobie w Lost kilka warstw tapet i taka naturalna rzeczywiście jest olśniewająca.