...to kogo chcielibyście widzieć w głównej roli? Moim zdaniem pasowałby do tego Jonathan Rhys Meyers.
Sacha Cohen jest według mnie za wysoki...chyba bardziej pasowałby Johnny, nawet urodę ma trochę podobną do Freddiego.
No więc tak - generalnie uważam, że producenci mogliby zatrudnić jakiegoś mało znanego aktora, ale tak się zapewne nie stanie i do kin przyciągać będzie ludzi twarz jakiegoś gwiazdora... Myślę, że z tych wszystkich znanych mi aktorów najlepszym wyborem byłby Johnny Depp - nie dość, że jest bardzo podobny (rysy twarzy, drobna budowa ciała) to do tego jest genialnym aktorem i jestem przekonana, że wiernie odtworzył by postać FM na ekranie.
Też uważam, że powinien być to Depp, bo podobny jest z twarzy, budowy i wogóle... Hmmm ciekawe kiedy powstanie ten film, bo narazie to się chyba nie spieszą;P.
Fajnie, gdyby się porządnie przyłożyli do tego filmu. Chciałbym, żeby powstał wielki obraz odpowiedni do wielkiego człowieka. Coś inspirującego, podchodzącego poważnie do jego postaci, ale też przedstawiającego prawdziwe lata jego świetności takimi jakie były. Bardzo chciałbym zobaczyć profesjonalny film. Mam nadzieje, że tego nie spieprzą i nie dadzą go jakiemuś młodemu reżyserowi, który będzie się uczył kręcić filmy na podstawie takiej postaci jaką był Freddie Mercury.
Ja mam nadzieje, że nie będą bali się zmierzyć z kontrowersyjnością Freddiego, nie potraktują niektórych aspektów jego życia wymijająco i nie spłycą tego tematu, jak często bywa w przypadku biografii. Dużo zależy też od aktora, którego zaangażują... jeżeli w ogóle cokolwiek zrobią, by nakręcić ten film :/.