Jak byłam mała dziewczynką ciągle nasłuchiwałam z radia głosu tej osoby, wtedy tatus pytał mnie co to "leci", a ja z ogromnym uśmiechem odpowiadałam :"Freddie Mercury!!!"To jedna z niewielu rzeczy którą pamiętam, jak to że nie rozumiałam dlaczego umarł...:-( Do dziś bardzo szanuję Jego twórczość, odwalał z zespołem kawał dobrej roboty. Choler*** go lubię!!!