O gustach sie nie dyskutuje. Biedny Freddie pewnie sie w grobie przewraca gdy go porownuja do Malenczuka! buhahaha. Zaczelam go sluchac maja troche ponad 5 lat i do tej pory mi nie przeszlo. Drugiej takiej gwiazdy nie ma i chyba nie bedzie. Kazda jego piosenka czy teledysk (male filmiki dla koneserow) byla szlagierem. Nie to co inni wykonawcy (bez obrazy), jednej-dwoch piosenek na 100 da sie sluchac. :) Jak ktos juz slusznie zauwazyl twoja znajomosc zespolu Queen ogranicza sie pewnie do 'We are', 'we will' ... i to jeszcze w przerobkach amerykanskiej popsy (dla nieobeznanych muzyki popowej). A Freddie jest na stronie filmwebu za jego zaslugi w swiecie filmu. Warto wspomniec tu chociaz "Who wants to live forever". Wsluchaj sie tez w jego teksty. Wcale nie kaze ci go lubic. Po prostu zanim nazwiesz kogos prymitywem, najpierw zapoznaj sie z ta muzyka w szerszym zakresie.
Autorze tego postu...
Anne to głupi imbecyl, nie zrozumie tego...a jak ma się wsłuchać w jego texty skoro nawet angielskiego nie umie (buhahaha) . :D Anne, sama jesteś prymitywna wypisując takie rzeczy o Freddim ;] to świadczy tylko źle o Tobie a nie o nim ;] zastanów się zanim coś powiesz i naucz się krytykować z kulturą a nie...bo tak właśnie się zachowują prymitywy : krytykują bez kultury ;)