W życiu nie ;p James jest słodki, a George w ogóle go nie przypomina, być może ma cos z niego co Ty dostrzegasz ;p

No jak nie ? XD
Bracia ksero normalnie.

jak dla mnie wyglada raczej jak mała Arya Stark :p podobne usta i oczy.

Przecie to George jest słodki i uroczy, a McAvoy to jak dla mnie nic specjalnego.

Obaj są słodcy :) Ale Dżemik jednak chyba bardziej :D Podobieństwa nie widzę :)

O właśnie, wiedziałam, że skądś znam tą twarz.

Ani odrobinę nie są podobni ;)

W Vikingach jak bracia ksero...

No wg mnie nic a nic, ale każdy inaczej widać patrzy :) Dla niektórych wszyscy Azjaci są tacy sami - dla mnie nie ;)

Porównaj McAvoy'a z najnowszych X-men oraz Blagdena z Vikings to może zmienisz zdanie. Ta fryzura i zarost decyduje ;)

Rzeczywiście, widzę pewne podobieństwo, tylko jeszcze nie wiem jaka jest ich cecha wspólna. Może oczy? Albo podbródek? W każdym razie mają w sobie to coś. :)

Ogladalam nowych x menow i wlasnie bylam pewna, ze tam gra ksiądz z wikingow. :o

na zdjeciach jest na prawde podobny

Myślałem dokładnie o tym samym. Też dałem się nabrać, mimo iż uwielbiam McAvoya :)