Własnie obejrzałam "Wyznania gejszy" gdzie Gong Li zagrała Hatsumoto. Cudowna kobieta i świetnie zagrana postać. Przejmująca.Dałam jej 20-ścia kilka lat a tu patrzę data urodzenia 1965??!! Pozazdrościć urody.
rzeczywiście jest bardzo ładna, właśnie obejrzałam Wyznania Gejszy i poprostu musiałam zobaczyć co za piękna kobieta zagrała Hatsumoto
Hatsumoto to był w "Ostatnim samuraju";) Swoją drogą ciekawe powiązanie tych dwóch filmów..w "Wyznaniach Gejszy" też gra Ken Watanabe (jemu to w tym filmie można pozazdrościć urody szczególnie, bo w ogóle się nie starzeje pomimo upływu kilkunastu lat!;), który grał Hatsumoto w "Samuraju" a pani Li gra Hatsumomo;) I żeby uzupełnić wypowiedź dodam, że robi to świetnie i cudownie przy tym wygląda!
Ogólnie niekóre Chinki i Japonki sa bardzo ładne :) ale ona naprawdę świetnie wyglądała w "Wyznaniach gejszy". Popieram to, co było wczesniej napisane :D