Dokładnie. Wizerunek zła to najlepsza, moim zdaniem, książka Mastertona. Podobało mi się też Zwierciadło piekieł i cały cykl Rook.
Najlepsze są jego zbiory opowiadań - są one lepsze niż Kinga. Jeśli chodzi o książkę to podobał mi się nawet Czarny Anioł, fajny był jeszcze Szary diabeł.
Moja przygoda z panem Mastertonem rozpoczęła się pewnego zimowego dnia dwanaście lat temu, gdy moja kuzynka przeczytała mi fragmenty " Rytuału", który zrobił na mnie tak duże wrażenie, że moja znajomość z pisarzem trwa do dnia dzisiejszego. Oprócz tego polecam takie pozycje jak: " Drapieżcy", " Wyklęty", " Manitou", " Kostnica", " Dziecko ciemności" oraz utrzymaną w nieco lżejszym klimacie serię " Rook". Miłej lektury...
Ja osobiście polecę Ci "Czarnego Anioła". Książka ta jest dość brutalna, jednak takie było zamierzenie autora - łamać wszystkie ograniczenia dotyczące treści. W ten sposób przygotował naprawdę niezłą mieszankę satanizmu, zjawisk paranormalnych, rytuałów, morderstw i wielu, wielu innych... Naprawdę godne polecenia. :)
GŁÓD. Boskie dzieło. A jesli lubisz pośmiać sie i podniecać na zmiane to polecam jego poradniki sexuologiczne, uczy jak sie zdystansować do pseudo problemów w zyciu sexualnym. Dla mnie prorytet to Prof. Depko :) a nastepnie masterton :) Pozdrawiam.
A ja polecam "Ciało i Krew" - moja pierwsza książka Mastertona, oraz mój pierwszy w życiu horror (czytałam mając 11lat). Od tamtego momentu, jest to mój ulubiony gatunek.
Przeczytałem sporo i powiem Ci, że najlepszy jest "Wyklęty", choć i tu autor umieścił sporo tego, co dla Niego charakterystyczne. Resztę Ci odradzam.
Na początek? W zależności jaki typ książki to moim zdaniem:
Horror - Wizerunek zła lub Demony Normandii
Thriller - Geniusz lub Katie Maguire
Obyczaj - Smak raju (koniecznie ze schłodzonym szampanem w lodówce:)