Jako, że krąży już w dystrybucji dwukrążkowe wydanie ścieżki dźwiękowej do Amazing Spider-Man 2 chciałbym poznać Wasze opinie o nowej składance.
Jak Wam się podobają "przeprądowany" motyw Electro, fanfarowy main theme Spider-Mana oraz dynamiczna rytmiczna i trochę elfmanowska ilustracja Goblina?
Wg mojej opinii te aranżacje, choć niewątpliwie ciekawe i wpadające w ucho, zbyt bardzo odbiegają od dość mdłej i spłyconej reszty utworów. Takie mam
wstępne odczucia po pierwszym pełnym przesłuchaniu całości, choć z czasem opinia zapewne ulegnie zmodernizowaniu. :) Konstrukcyjnie i montażowo
(nie dźwiękowo i muzycznie) bardzo przypomina mi to słaby krążek do czwartej części Piratów z Karaibów, też kilka charyzmatycznych motywów, a cała reszta
bez finezji i charakteru. Bardzo mnie ciekawi, jak to co zaserwowano na płycie prezentuje się w zestawieniu z obrazem, co stwarza jedyny powód, dla którego z chęcią obejrzałbym film. Co sądzicie?
Electro ma świetny motyw! Jak mam odruchy wymiotne jak słyszę dźwięki (bo to nie muzyka, rzecz jasna :D ) typu dubstep, tak tym razem kawałek ten świetnie oddaje głównego antybohatera.
Co do Goblina, to ciężko określić specyfikę muzyczną, nie wybija się aż tak z reszty soundtracku. ;p
Filmu nie widziałam, ale coś czuje, że Pan Zimmer stanie wspaniale połączył audio z video, jak zwykle zresztą ;)
Co jest złego w dubstepie? Bo jestem w 99% przekonany, że nie o ten dubstep ci chodzi:
http://www.youtube.com/watch?v=VEmM6vVFrao
http://www.youtube.com/watch?v=1mc37TQmXKA
To akurat nie jest core'owy dubstep, tylko hybryda, współcześnie gatunki muzyczne się ze sobą łączą i przeplatają w nieskończoność, co raz to trudniej nakreślić granice konkretnego stylu... Tak poza tym, te kawałki też do mnie w niczym nie przemawiają, nic na to nie poradzę :*(
Zresztą, nie po to został założony ten temat, wypowiadajmy się do rzeczy.
Tak samo, jak Zimmer w tym motywie nie stosuje dubstepu w czystej postaci, w tle dudnią instrumenty klawiszowe i dęte, z dodatkiem gitar elektrycznych. Znamienne w main themie Electro jest ta nieprzewidywalność, muzyka bardzo szybko uderza pełną parą, by po paru sekundach nagle zwolnić (przykład z brzegu : patrz---> pierwszy kawałek na krążku). Zimmerowi wiele obecnie się zarzuca, ale nikt tak jak on nie bawi się konwencją zrastając się muzycznie z filmem.
Nie każdemu musi wszystko się podobać, po prostu irytuje mnie określanie dubstepu jako "nie muzyki", "pierdów" etc, co w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z tym gatunkiem. Podobnie zresztą z techno, które nie widzieć czemu uchodzi za coś wspólnego z "łupaniną" graną przeważnie w dyskotekach, Energy etc.
Jak dla mnie podoba mi się motyw Spider-Mana. Na początku te trąbki wydawały mi się trochę zbyt fanfarowe coś na kształt Superman Theme Williamsa, ale prostota zdecydowania przemawia tu plus.
Jeśli zaś chodzi o Electro, to motywy są naprawdę super, ale z racji że Hans chciał w bardzo obrazowy sposób przedstawić go muzycznie, to mógł iść bardziej na całość w kwestii gamy elektrycznych dźwięków/iskier/chaotyczności itp.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
