http://www.youtube.com/watch?v=xaLLyKocJ0M&list=FLx2WvWPRJPA88gwsXqEH25Q&index=1
0:55 - 1:55
jeśli wg Ciebie to jest najlepsza nuta Hansa Zimmera, to znak że jeszcze dużo jego muzyki musisz poznać :)
być może ;) chociaż wydaje mi się, że większość klasyków znam, ten moment z linku uważam za genialny
ale jak znasz jakiś dobry, mniej popularny utwór pana zimmera, to podziel sie :)
The Thin Red Line - " Journey to the line"
http://www.youtube.com/watch?v=HOFZSnz9J3s&feature=channel_video_title
inne:
"The Battle" Gladiator
"Like a Dog Chasing Cars" - The Dark Knight (+James Newton Howard)
"This Land" The Lion King"
"Woad to Ruin" King Arthur
"Budget Meeting" King Arthur
"Light" The Thin Red Line
Driving Miss Daisy Theme
"Up is down" Pirates of the Caribbean: At World's End (moim zdaniem najlepszy motyw z Piratów)
"Chariot Race" The Prince of Egypt
"Discombobulate" Sherlock Holmes
i wiele innych :)
Ciężko byłoby mi wybrać tą najlepszą. Dla mnie Zimmer to geniusz i cały jego dorobek jest powalający. W wielu miejscach na tym forum porównywany jest do klasyków. Nie wiem czy na to zasługuje. Dysponuje ultranowoczesnym sprzętem komputerowym na którym można zrobić praktycznie wszystko. Klasyk żeby napisać utwór musiał nad nim ślęczeć dwa lata. Natomiast współczesny kompozytor dysponujący takim sprzętem, może zbudować podstawę całej linii melodycznej w kilka minut. Nie trzeba czekać aż pomocnik przepisze nuty. Brzmienia nie trzeba odtwarzać w myślach czy grać na fortepianie. Parę kliknięć i mamy pełną partyturę skopiowaną, powieloną, transponowaną i odtworzoną jako żywo przez wirtualną orkiestrę. To wszystko jednak nie zmienia faktu, że do jego muzyki chętnie wracam, bo mnie po prostu zachwyca. Wracając jednak do sedna tematu - ostatnio chętnie wraca do soundtracku z "Matchstick Men", tutaj parę próbek: www.youtube.com/watch?v=K8HspMP_wPc
Te różne wariacje tematu głównego tanga są absolutnie odlotowe.
Tu się nie zgodzę. Wielcy klasycy pisali kilka wielkich prac rocznie, a nie jedną na dwa lata. I sposób komponowania nie powinien tu mieć nic do rzeczy - jeśli muzyka jest piękna i wartościowa to co za różnica, jak długo i w jaki sposób była komponowana? Co nie zmienia faktu, że Zimmer nie zasługuje, by być do nich porównywanym. :)