przyznam, że nie widziałam wszystkich filmów z jego muzyką, ale Gladiator i Piraci należą do moich ulubionych soundtracków..
Ani Gladiator, ani Piraci (tfu!), ani Król lew. Cienka Czerwona Linia, Ostatni Samuraj i Helikopter w ogniu. To tyle. :)
Jedynka poza działaniem w filmie nie ma żadnej wartości. Dwójka to przeciętniak, z kilkoma dobrymi momentami (Jack Sparrow, Kraken, Davy Jones), ale tonie w morzu nudy. Trójka to już naprawdę dobra muzyka, ale nijak ma się do najlepszych Zimmera. Czwórka to gniot, przy którym sam Hans mało co majstrował.
Tu masz rację, najlepszy utwór Zimcia do pirackiej serii to 'Drink up me hearties'
Najlepszy Zimmer wg mnie to Cienka Czerwona Linia, Gladiator a ostatnio zdecydowanie Incepcja. Piraci 4, poza 'Mermaids' to sztampa.
czwórka też średnio mi się podobała, ale podczas oglądania 1 2 3 miałam ciary.. soundtrack był naprawdę dobry !