Niby czemu pierwsze miejsce? Cóż to za znana i nagrodzona aktorka? Jakie to osiągnięcia
ma pani na koncie? Kurde, do czasu "jak zostać królem" nie miałam o babce zielonego
pojęcia. Może dlatego, że jestem antyfanka Harrego Pottera. O w mordę, czyżby te fora były
opanowane przez fanów Pottera? Nic tylko czekać aż Harry Potter będzie najlepszym filmem!
oprócz Pottera grała jeszcze w wielu filmach przed "Jak zostać królem". Mimo, że często gra role drugoplanowe, to zawsze są one bardzo wyraziste i zapadają w pamięć.
No dobrze, gra role drugoplanowe, jest dobrą aktorką, ale żeby od razu pierwsze miejsce? Jakby była taka świetna, to może grałaby więcej ról pierwszoplanowych? Lepsza od choćby takiej Portman, którą młodziutką pamiętam z Leona Zawodowca, albo Krystyny Feldman, albo Kate Blanchett? Nieeee... Nieporozumienie...
Gra role drugoplanowe ale w taki sposób, że kradnie uwagę widza innym aktorom. Pierwszoplanowe role to chociażby Pani Lovett z Sweeney Todda, Enid albo Cate Croy.
proszę nie pisz tych samych zwrotów pod różnymi tematami. "kradnie uwagę widza" już gdzieś czytałam:)
Dlaczego nie? Nie każdy czyta wszystkie tematy i wszystkie wpisy po kolei, a to akurat bardzo dobrze opisuje jej talent:)
Jedyna rola Prtman, która mi zapadła w pamięć to ta w "Leonie Zawodowcu". W innych filmach, które widziałam z jej udziałem była dobra, ale nie aż tak. Jak słusznie zauważył/a homek_2 o Helenie, Portman nie kradła uwagi widza :)
No tak, żenujący dla kogoś kto wygląda jak helena (To twoje zdjęcie?Jesteście identyczne!) Na szczęście mogę mieć własne zdanie. Zauważ, że nigdzie nie napisałąm że jest kiepska. Napisałam tylko że według mnie nie zasługuje na pierwsze miejsce. Tyle.
nie jesteśmy identyczne. Jestem zdecydowanie ładniejsza...:-)
Helena nie gra ról drugoplanowanych, przeważnie są to role główne.
Moim zdaniem jest lepsza od Portman :) Kazda jej rola jest na tyle dobra, ze ktokolwiek oceniajacy ja, nie moze wystawic niskiej oceny, bo po prostu nie ma do tego podstaw. Jest bezbledna. Nie ma co negowac wielkosci Krystyny Feldman, jednak w tym momencie "na topie" jest Helena i nic na to nie poradzisz :)
mam wrażenie, że osoba, która rzuca takie dziwne spostrzeżenia sama nie ma pojęcia o dobrym filmie. Szkoda tylko, że ocena Heleny jest dla Ciebie możliwa tylko na podstawie Harry'ego czy Jak zostać królem. Chociaż ostatnio Helenka nie gra za dużo, to nie da się zaprzeczyć, że jest wybitną aktorką. I może to właśnie dlatego, że nie sprzedaje się w Hollywood. Polecam bardzo ciekawy wywiad, który pokazuje, że choć jest ekscentryczna, ma też ułożone w głowie. http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114757,9910193,Malpa_we_mnie.html
bycie znanym i nagradzanym aktorem wcale nie znaczy o dobrej grze aktorskiej. na myśl rzuca mi się hasło ' witamy w komercyjnym świecie' . Proponuję obejrzeć takie role jak Podziemny Krąg czy Sweeney Todd. i nie, HP nie jest jej najlepszym filmem, chociaż pomimo krótkiej roli wcieliła się w swoją postać świetnie. nie znam jej z filmu jak zostać królem, i to nie ta rola urzekła mnie najbardziej. nie gra samych drugoplanowych ról. wystarczy obejrzeć enid, czy sztukę latania. więc na przyszłość proponuje bardziej zapoznać się z rolami aktorki, a dopiero później to komentować :)
Polecam jej występ w mało znanym ( najwyraźniej, sądząc po bardzo małej liczbie głosów na FW;) tytule "Women talking dirty"...
Od dawna nikt mnie tak nie rozbawił jak ona w roli Cory;)
Może byś się do niej przekonała.
tak szczerze to ja znam ta aktorke od filmu telewizyjnego Merlin i po za tym podoba mi sie oprocz jej gry aktorskiej ze moze zagrac i w filmie wysokobudzetowym i nisko wrecz bardzo niskobudzetowym
szczerze? ja tez do fanów Pottera nie należę. ale czy Helena tylko w tym grała? czy Twoim zdaniem jedynie aktorzynka pokroju takiej, dajmy na to, Keiry Knightley, Catheriny Zeta czy już nawet uwielbianej przez masy, ryboustej Angeliny Jolie może zasłużyć na tytuł top aktorki? matko...czemu tak wiele osób ocenia aktorów przez pryzmat ich skandali, rozgłosu wokół życia prywatnego i ilości operacji plastycznych? to że Helena nie robi wokół siebie hałasu z byle powodu automatycznie ma ją skreślać z list wybitnych artystek? bo moim zdaniem sam fakt, że kobieta skupia się na aktorstwie i wkłada serce w grane role, ale równocześnie nie miesza ich z życiem codziennym i nie wywleka na światło dzienne szczegółów owego życia, jest już naprawdę niezłym powodem dla uznania jej. a jak się weźmie jeszcze pod uwagę jej talent i urodę to chyba już nie jest takie dziwne. swoją drogą, polecam z filmów z jej udziałem musical "Sweeney Todd"
Nie uważam żeby uroda w ogóle powinna była wpływać na miejsce w rankingu. Tylko talent. Niestety wpływa. I rozgłos też niestety wpływa. Jest wiele dobrych aktorek, moją ulubioną Kate Blanchett, jest parę polskich dobrych aktorek, i wcale nic do kobiety nie mam. Uważam tylko, że tak wysoka ocena jest zasługą głosów fanów którzy uwielbiają (potter, merlin itp) a inni, którzy mogliby ocenić bardziej krytycznie, mają to w nosie i zrobiło się pierwsze miejsce. Bo jest mało znana i jeszcze mało kto się nią przejmuje. Wyłącznie fani. Ale być może to się zmieni, w miarę jak Helena bedzie rozwijać skrzydła. Pożyjemy, zobaczymy.
Mało znana? Może na pierwsze nie zasługuję ale powiedzieć że jest mało znana to gruba przesada. W pierwszej setce są tylko 3 aktorki z większą ilością głosów (Portman, Jolie i Knightley)
może z tym potterem masz rację. jednak nie wydaje mi się żeby tak bzdurna bajka miała aż tylu fanów by tylko za ich sprawą zepchnąć "sexbomby" na niższe miejsca w rankingu. Helena nie jest najszczuplejszą aktorką, ale to dobrze jej robi. jest naturalna w każdej, nawet możliwie najdziwniejszej roli (jak chociażby w "Hamlecie") a przy tym oryginalna. nie, nie jest to zaślepiona opinia uwielbiającej ją fanki.
...w miarę jak Helena będzie rozwijać skrzydła... hahaha! Proszę cię... Spójrz na jej filmografię i pooglądaj sobie trochę.
Nie widziałam ani jednej części Pottera, ale jakbym miała obejrzeć, to głównie dla Heleny.
eee... bo to żeński odpowiednik Johnnego Deppa?
Też jestem wieeelkim antyfanem HP (a raczej jego fanów) i nie oceniam jej za ten jedyny film tylko za wiele lepszych w których ta wirtuozka grała.
eee... Johny Depp to raczej dobry aktor, mający na koncie wiele dobrych ról. Nie jestem jakąś szaloną fanką, ale z przyjemnością oglądam. Najulubieńszy: Arizona Dream i Truposz:)
wiesz...jesli tylko tyle mialas/miałeś do powiedzenia to już lepiej byś zrobił/a nie komentując...jeśli już o to chodzi: nikt nigdy nie osiągnął i zapewne nie osiągnie perfekcji. tak samo aktorzy. każdy ma na koncie jakąś niezbyt udaną rolę (w przypadku Heleny jest to "Planeta małp", moim skromnym zdaniem). więc mówiąc że są lepsze aktorki zapewne masz rację, bo takiego małpoluda dałoby się lepiej zagrać. ale np Mrs Lovett jest rolą wprost stworzoną dla pani Carter.
portman jest dobra nie mozna jej talentu odmówic(bardzo ją cenię i lubię) ale po aferze z czarnym łabedziem niektórzy zastanawiali się czy w pełni zasłużyła na oscara.i sadze ze wspaniałego aktora nie poznasz tylko po ilości zdobytych statuetek ale po tym jakie wrazenie zostawia na widziu,np taki Edward norton,mnie zachwyca w każym filmie,ma imponująca filmografie ale oscara nie posiada.sa tez filmy które oglądano tylko wyłacznie z jego powodu.kolejny przykład to Melisa leo,została nagrodona oscarem za film 'fighter' ale nie pokazała tam jakieś perfekcji grania,helena była nominowana w tej samej kategorii ale statuetki nie otrzymała co bardzo mi sie nie spodobało.a w jak zostać królem opanowała role do perfekcji.zapada w pamięc przy każdej produkcji np.: podziemny krąg,sweeny todd:):))))
Po Twojej wypowiedzi mogę się jedynie domyślać, że ogólnie rzecz ujmując jesteś raczej antyfanem dobrego kina w ogóle. Z resztą cóż za znawcą może być osoba, która wartość aktora może mierzyć jedynie biorąc pod uwagę jego obecność w najbardziej komercyjnych produkcjach, o których - chcąc, nie chcąc - słyszy każdy. I Bogu dzięki widzę, że większość wypowiadających się nie sugeruje się takimi wypowiedziami, ale dodać muszę, że gdybym ja sama miała takową umieścić i do tego brać za argumenty te użyte przez Ciebie, byłabym mocno zażenowana własnym ograniczeniem i darowałbym sobie publiczne uzewnętrznianie się.
Na szczęście nie musisz czuć się zażenowana, bo ty takiej wypowiedzi nie umieszczasz. Nie biorę pod uwagę jej obecności w komercyjnych produkcjach. Nie mówię nawet, że zła - nie , gra dobrze, ma oryginalną urodę co pomaga raczej niż przeszkadza, ale... Np. Marla Singerr (ciekawe, że masz taki nick) zagrana całkiem, całkiem, ale - jeżeli pierwsze miejsce, to spodziewałabym się kogoś o bardziej bogatej filmografii (jak na swój wiek oczywiście, najmłodsza nie jest). Mała ilość (w porównaniu do innych) głównych ról sprawia, że trudno nawet ocenić, jakie są kreowane przez nią postacie. Pierwsze miejsce - dla mnie - oznacza też bogate doświadczenie, od staysty do naprawdę zwichrowanych pierwszych skrzypiec. Mogę wymienić wiele - według mnie - bardziej zasłużonych dla filmu niż ona. To też się liczy, moim zdaniem, w ocenie. Ale - okej - jest na TOPie i na liście top aktorek jest pierwsza. Tak zdecydowała większość. Choć moim zdaniem kobitki w większości są takie bez wyrazu... No nic, kończę temat, nie chce mi się dalej dyskutować.