Czy ona jest lepszą aktorką od Meryl Streep ?
Nie wydaję mi się, nie wiem jakim cudem ona jest na miejscu .
Te miejsce z pewnością nie należy się jej .
Po pierwsze: przeczytaj swoją wypowiedź dwa razy, zanim ją opublikujesz, i popraw ją na język polski.
Po drugie: to akurat sporna kwestia, bo Meryl i Helena to dwie zupełnie różne aktorki i ciężko porównywać ich filmografie, aczkolwiek nie uważam, by było coś nieprawidłowego w tym, że Helena uplasowała się na wyższej pozycji niż Meryl, podobnie jak nie uważałabym, żeby coś nieprawidłowego było w tym, gdyby Meryl zajęła wyższą pozycję.
Po trzecie: na pierwszym miejscu i tak powinna być Audrey Hepburn.
To wszystko moim zdaniem oczywiście :).
To, że nie uważasz, iż Helena jest lepszą aktorką od Meryl Streep nie znaczy, że musisz oceniać ja na 1/10. Na pewno zasługuje na wyzszą ocenę. Jedynkę dałabym co najwyzej niektórym aktorkom z Klanu lub tanich komedii romantycznych. Helena jest o wiele wiele wyżej pod względem warsztatu i talentu. Jedynka to ocena wysoce niesprawiedliwa. Poza tym, jesli wystawisz jej jedynkę, to Streep wcale nie wskoczy wyżej. ;)
Kolejny idiota się znalazł który zamiast oceniać aktorstwo faworyzuje swoje aktorki. Oceniłeś ją na 1, totalne zero, na serio uważasz że dobrze zrobiłeś ? Ogarnij się człowieku i przemyśl co tak na prawdę oceniasz, jak Ci coś nie pasuje to tworzysz swój ranking i umieszczasz Meryl na 1 miejscu, proszę bardzo ale nie zaniżaj ocen na filmwebie bo ten ranking który Ci się nie podoba jest wybierany przez ogół, społeczność która ma różne gusty a nie taki sam jak ty ! Więc uszanuj decyzje innych i oceniaj aktorów aktorki czy filmy bez faworyzowania bo jeden głos niczego nie zmieni a ty przy okazji nie zrobisz z Siebie idioty
Masz racje !!
I obie te kobiety grają dobrze i ani Meryl ani Helena nie powinny zasługiwać na 1/10 lub na miano czy jedna jest lepsza od drugiej .....
Jest beznadziejną aktorką i tyle, obejrzałem wiele filmów z jej udziałem,co do powyższego postu, niezłego syfu słuchasz
"zbyt za trudne" ? Pozdro
Ja czegoś takiego nie słucham, w przeciwieństwie, do takiego marginesu społecznego, jak ty .
Co ty marionetko możesz o mnie wiedzieć :(
Riposty typu "pozdro" to czasy gimnazjalne, także daleko mierzysz.
W sumie nic o Tobie nie wiem, ale dziękuje za umieszczenie mnie w dyskusji. ;)
Podpisuję się pod osobami, twierdzącymi, takimi lub innymi słowami, że nie ma aktorki idealnej i każda z kobiet znajdujących się na wysokiej lokacie w rankingu jest utalentowaną i wspaniałą artystką, a roztrząsanie która jest 'lepsza', 'piękniejsza' czy 'zdolniejsza' to idiotyzm.
Margines społeczny? Ubliżanie komuś w taki sposób jest śmieszne. Osobiście sądzę, że aktorki które są bardzo wysoko w top 100 można do siebie przyrównać i ciężko ocenić, która jest lepsza. Tak samo jakby się kłócić czy zielona mila czy ojciec chrzestny jest lepszy. W tym przypadku kwestia gustu.
Mi się nie podoba i tyle, każdemu nie musi się podobać, ale tak, moim zdaniem jest wybitnym beztalenciem.
Po tym wnioskuję, że obejrzałeś z nią co najwyżej hp (chociaż i tak była tam niesamowita). Ale patrząc po ocenach dla Pitta ew. Deppa to ja już nie mam pytań xDDD
Obejrzałem z nią więcej filmów, w której nie wypadła zachwycająco, jeżeli Pitt, ew. Depp* ( zrobiłeś/aś błąd ) mają przy ocenie takie "1" tudzież "2" to chyba jest prawo ich tak oceniać, ale tak, oni też moim zdaniem nie są tak zajebiści, jak wszyscy mówią.
Zrobiłam wiem i po sekundzie poprawiłam :) Ależ owszem masz prawo, ale sądzę, że powinno się ich oceniać zgodnie z ich talentem, a nie w sposób nie lubię i koniec. Jak oceniam film to wiele czynników ma na to wpływ, a nie dam 1 bo był nudny ew. bo jest wyżej niż "coś tam"
Z czystej, nie kierowanej żadną złośliwością, ciekawości - kto więc jest tak zajebisty, że zasługuje u Ciebie na więcej niż 2?
Sądze, że chociażby Pittowi należy się więcej niż 1 za Wywiad z wampirem lub Fight Club. A Depp zasłużył na więcej z powodu różnorodności postaci jakich gra.
Skoro muszę... Dobrze, teraz zachowam się jak Ty, patrz uważnie.
Co jest zajebistego takiego w takim beztalenciu jak Amy Smart? Ode mnie ma jeden! Jest beznadziejną aktorką, totalny syf.
Więcej niż 3 mu nie dam, strasznie nie lubię go, po prostu tak już mam, czasami poznaje się osobę której od razu się nie lubi, tak mam z Pittem.
Identycznie mogę się uczepić do Lisy Kudrow, która z 'wybitnych' ról ma tylko angaż w serialu "Przyjaciele", a również dostała od Ciebie 10.
A Bonham Carter jest kompletnym beztalenciem :D Jest taki wyraz, słonko, brzmi on wszechstronność. Jak aktor jest znany tylko ze swojej jednej roli to znaczy, że właśnie tego mu brak.
Mimo to nie umniejszam talentu obu aktorek. Skoro uważasz je za zdolne to znaczy, że grą odpowiadają Twoim wymaganiom.
Żeby dać komuś 10 to po pierwsze często wracać do filmów z tego kogoś udziałem, LUBIĆ GO i uważać za dobrego aktora/aktorkę, Kudrow " jako aktorka komediowa" w przyjaciołach, moim zdaniem była najlepsza,
To z jakiego dziwnego i niewytłumaczalnego dla mnie powodu, nieogarnięta istoto, wykłócasz się o to, że Bonham jest wyżej niż Streep? Widocznie więcej osób wraca do filmów z jej udziałem, LUBI JĄ i uważa za dobrą aktorkę. Jak zauważyłoś/eś/aś, to kwestia gustu. Brawo, odpowiedziałoś/aś/eś samo/a/- sobie.
co powiedziałem innego ? Moim zdaniem powinno być tak że Bonham jako jakaś mało znana aktorka, powinna być niziutko 300+ i tyle. Kończę to
Mało znana? Chyba żartujesz. "Żeby dać komuś 10 to po pierwsze często wracać do filmów z tego kogoś udziałem, LUBIĆ GO i uważać za dobrego aktora/aktorkę" Dlatego Helena jest wyżej od Meryl
Moim zdaniem cały angaż serialu przyjaciele powinien zostać wywalony z Filmwebu jako kompletne, całkowite zaprzeczenie talentowi. Kończę to. :D Bycie Tobą musi być fascynujące!
Ale ja Ciebie nie obrażam. Nie ogarniam Twojej płci, ot. Po prostu przytoczyłam Twoje zdanie, któremu samo się teraz sprzeciwiasz twierdząc, że Bonham powinna być niżej. To, że TY jej nie lubisz nie oznacza, że INNI też muszą. Widocznie innych jest większość.
Co, kto? Ja powiedziałam co innego? ._.
Miejsce Heleny to nieporozumienie. Bardzo lubię ją jako aktorkę, ubolewałem brakiem Oscara za ,,King's Speech", ale pierwsze miejsce jest zdecydowanie nie dla niej. Meryl Streep powinna być na miejscu najwyższym, później Helen Mirren, a następnie Helena :-)