A do tego w Matrixie jego twarz pojawiała się setki razy ;]

do tego dochodzi jeszcze Red Skull ;)

nie zdawałam sobie sprawy, że on zagrał w tych wszystkich filmach! kilka razy oglądałam Matrixa i Władcę Pierścieni i nie zorientowałam się, że Agent Smith i Elrond to ta sama osoba, te postacie były całkowicie różne... dlatego brawa dla Hugo, niesamowity aktor!

spostrzegawcza to Ty niestety nie jesteś...

Dopisuję się do grona mało spostrzegawczych.

Pierwej Matrixa oglądałem. Potem jak się zabrałem za Lotra to nie mogłem patrzeć na Elronda bo mi się śmiać chciało - Cały czas Smitha widziałem xd
Nie mniej jednak - Świetny aktor :)

ja też jak oglądam jakiś film z nim to zawsze agenta smitha widzę

O tak. Jak patrzę na zdjęcia i widzę wyraz jego twarzy w mundurze nazisty, to wiem, że nawet jeśli film będzie słaby, to ta kreacja będzie długo pamiętana:)

i napewno jeszcze zagra w innych głośnych.Również jeden z moich ulubionych aktorów.A pierwszy raz widziałem nie Matrixa z nim a właśnie Lotr i od tamtej pory jest mi bardzo rozpoznawalny.Powinien być wyżej w rankingu!!!!