Hulk Hogan

Terrence Gene Bollea

6,9
1 380 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Hulk Hogan

gość popełnił spory błąd próbując wkroczyc na arene kinematografii.Miejsce tego waligóry jest bezapelacyjnie wród połamanych krzeseł i obitych ryjów na ringu.komercja i chała,dorobił sie swojego programu tak tandetnego jak i on sam...Nie wypowiadam się w kwestii jego małpich występów w wrestlingu bo to nie miejsce na to.Oceniając jego zdolności aktorskie musze się powstrzymac od wyrzucenia z siebie sporej dawki przekleństw...

użytkownik usunięty
MikiMaus77

Widać, że jesteś wielkim fanem Myszki Miki. Bezczelny typie trochę szacunku to nie jest śmietnik.

Filmografia jest taka sobie to nie są arcydzieła, ale te filmy dobrze się ogląda (według mnie), ale szanuję twoje zdanie.

A wrestling to niezłe show i również można powiedzieć że "aktorstwo" robił to co mu kazano i za to miał płacone.

Po prostu nie znasz się i tyle.

użytkownik usunięty

Zapomniałem dopisać.

Nie wiem ludzie za co wy tak krytykujecie Hulkstera (zazdrość czy co?).
Po prostu robił to co miał robi i robi to nadal. Nie rozumiem was ludzie.
Wrestling to 1000 razy lepsze show niż każde inne polskie programy typu "Taniec z "gwiazdami""

To tyle i pozdrawiam.

MikiMaus77

zgadzam się w 100%! Tylko, że nie będę ubliżał jego zdolnościom wrestlerskim, bo w tym pewnie jest ceniony. Jako aktor jest naprawdę słaby. Coś jak połowa Polskich aktorów w serialach. A co tego, że wrestling jest lepszy niż taniec z gwiazdami (jak napisał maniac4life) to uważam, że jest to "teatr" na poziomie USA.

marek_jabol

Co do jego umiejętności na ringu to byli są zdecydowanie lepsi wrestlerzy. Osobiście nie pojmuję dlaczego akurat Hogan zrobił taką karierę i do dzisiaj jest najbardziej rozpoznawalną gwiazda wrestlingu. Być może w odpowiednim momencie wskoczył do filmu. Na pewno jego popularność wzrosła po udziale w "Rockym". A później to już samo poszło... A byli przecież (i są) dużo lepsi wrestlerzy - np. Shawn Michaels, The Undertaker czy Bret Hart, o których - poza oczywiście fanami wrestlingu - pewnie mało kto słyszał. Co do umiejętności aktorskich Hogana... Litości... On jest po prostu marnym aktorem. We wrestlingu oprócz naparzania się po łbach trzeba mieć minimum umiejętności aktorskich. Wszystko jest reżyserowane. Wrestlerzy poza skakanie z lin itd. muszą umieć się wypowiedzieć, uczestniczyć w tzw. storyline, który prowadzi do ich walki na ringu... Nawet jeżeli robi się cuda podczas walki to koniecznie musi być to uzupełnione umiejętnościami pozaringowymi. Osobiście dziwię się, że dużo lepsi pod tym względem od Hogana ludzie (znowu wspomnę Shawna Michaelsa) nie stali się bardziej popularni (poza może samymi fanami wrestlingu) i nie zrobili kariery w filmie. W ślady Hogana poszli za to The Rock (Dwayne Johnson) i Stone Cold Steve Austin i osobiście twierdzę, że - pomimo, że nie są aktorami z prawdziwego zdarzenia i prędzej będą trzaskać "Złote maliny" niż dostawać "Złote palmy" i "Oscary" - to jednak na głowę biją Hulka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones