powrót do forum osoby Ian Somerhalder 
Przepraszam ale co on robi na 24 miejscu przed Willem Smithem,Garym Oldmanem czy Samuelem L. Jacksonem? To że ma łądną buźkę nie znaczy że powiniem być tak wysoko.Co mnie obchodzi że głupie fanki słodkich bezzębnych wampirków(sorki za sarkazm) sikajną na jedgo widok?Dobra aktorem nie jest najgorszym ale i nie najlepszym w każdym filmie gra tak samo.Ten ranking polega na tym zeby oceniać talent aktorski a nie wygląd.Ale to włąśnie dzieki wyglądowi wylądaowal tak wysoko i to jest właśnie nie fair wobec tych wszystkich wybitnych aktorów.Bo oni sie napracowali na swoją słąwę, na grali a ten se wystapił w pamiętniczku(oczywiscie wiem ze wczesniej tez występował ale nie miał aż takiej sławy) i odrazu zyskal mało wiedzących na temat aktorstwa przeważnie 12-latek.Ja nie mówię ze ja się tak bardzo dobrze znam ale potrfaię odróżnić aktora od aktorzyny.Zaraz na mnie napadna rozwścieczone fanki pamiętniczka który też nei ma zadnego większego przesłania prócz tego ze wampiry są dobre i złe,miłość jest wieczna bla bla bla.Ale to wina tej całej komerchy na temat wampirzątek zmierzchowych i tych z pamietniczka.Bo gdyby te filmiczki nie powstały to on nie wyladował by tak wysoko a Pattinsonek razem z wybitną (znów sory za sarkazm) Krystynką nie byli by aż tak badzo znani co przyczyniło by sie do tego ze została by taka zasada że zeby zagrać w filmie trzeba mieć jakiś poziom talentu.Ale ze stało się inaczej to teraz ten poziom nie jest wymagany a jedyne co jest wymagane to ładna buźka.A filmy powstaja jeszcze gorsze jak np. Avatar nie wiem skad takie zainteresowanie nim.Przecież nie liczą sie tlyko efekty specjalne a jakiś przesłanie, bo kiedyś to były filmy a teraz są już tylko filmirzątka i szmiry.Czyli podsumowujac komercha i wygląd niestety wygrywaja a talen przegrał.Dziękuję za uwagę.
misiaa10
p.s
Sorki za wszystkie litrówki interpunkcje i błędy ale to było pisane w pośpiechu.
Najpierw przejdź jakiś kurs pisania. Ciężko się czyta tak nieskładną wypowiedź. Owszem, są lepsi aktorzy. Ale nie zawsze chodzi o jakość aktora, ale też o rolę, jaką gra. Weźmy na przykład Phoenix'a. Za rolę w Gladiatorze ludzie go znienawidzili. To dlatego, że zagrał naprawdę dobrze. Ale miał rolę dupka. Ian zagrał wampira, uwielbianego przez wielu ludzi. Dlatego zyskał taką popularność.
Zastanawia mnie fakt, że tak ostro krytykujesz "pamiętniczki" i "zmierzch". Powinnaś przeczytać książki, na których te produkcje zostały odwzorowane. O ile Zmierch jako książkę lubię, o tyle film jest kiczowaty i na pewno można go określić jako komerchę. Ale jeśli chodzi o Pamiętniki wampirów, reżyser odwalił kawał dobrej roboty. Bo ta historia inspirowana książką, stała się od niej o niebo lepsza. A nieczęsto się zdarza, żeby wersja ekranowa była lepsza od tej pisanej. Ian zagrał swoją rolę lepiej, niż ktokolwiek inny mógłby to zrobić. Jest jakby stworzony do tej roli. I nie sądzę, by ktoś bez talentu potrafił to zrobić.
Swoją drogą... Co za różnica, kto ma jakie miejsce w TOP? Czy to naprawdę jest aż tak ważne, żeby doprowadzać ludzi do skrajnej wściekłości? Nie sądzę. Po prostu to olej. Jest dużo więcej, ciekawszych rzeczy do zrobienia, niż zastanawianie się dlaczego Ian Somerhalder ma tak wysokie miejsce w rankingu.
Naprawdę mam już serdecznie dosyć tych wiecznie narzekających małolatów, którzy tylko potrafią po wszystkich jeździć i krytykować każdą osobę mającą odmienne zdanie. Naprawdę tak trudno pojąć, że nie każdy musi mieć taki gust jak wy? Przeszkadza ci to w jakiś spobób, że on jest w tym rankingu? Masz koszmary przez to? Budzisz się w nocy z krzykiem? No powiedz, uświadom mnie w czym ci to przeszkadza!
Ludzie przestańcie być aż tak zawistni i wredni. Uszanujcie to, że nie każdy uważa Nikki Reed, czy Emme Watson za wybitne aktorki zasługujące na 10/10 tak jak pani powyżej. I dlaczego twierdzisz, że pozycja Iana w tym rankingu jest "nie fair" w stosunku do innych "wybitnych" aktorów? Czy ty naprawdę sądzisz, że oni wiedzą, iż taki ranking w ogóle istnieje? Oni mają to w głęboko dupie, tak jak i każdy normalny czlowiek. Szczerze mówiąc olewam ten ranking, nie obchodzi mnie kto jest na jakim miejscu, oceniam zgodnie z prawdą, ale pojąć nie potrafię dlaczego tylu osobom aż tak wadzi jakaś osoba w jakimś zasranym rankingu. Wstańcie sprzed komputera i wyjdźcie na świerze powietrze, może mózg się wam trochę dotleni.
Tak, tak przeszkadza mi to.Bo on jest tak wysoko przedz prawdziwymi gwiazdami kina któszy zasługuja na wyższe miejsce niż on.I zapamietaj nie zawsze młodszy znaczy głupszy.
powiem Ci szczerze, że jestem zaskoczona...W odróżnieniu od Edwarda ze zmierzchu Ian naprawdę zasługuje na wysokie miejsce w rankingu. Świetnie odwzorowuje swoją postać. jego mimika twarzy, nawet oczy pokazują co czuje jego bohater...dopiero zaczęłam oglądać te Twoje "pamiętniczki" i podobają mi się przez wielkie P:))i w dodatku nie mam 12 lat:D Ian ujął mnie już w LOST. był dobry i to bardzo. nie wydaje mi się, by ta Twoja komercha aż tak działała, bo odtwórca roli Edwarda, czy Kristen chyba nie mają zbyt wysokich miejsc...a Tobie przeszkadza akurat Ian-który w bardzo młodym wieku bardzo wiele osiągnął i można być pod wrażeniem jego kunsztu aktorkiego-naturalnie daleko mu do mojego ukochanego Nicolasa Cage, ale to też nie ten rocznik:D wydaje mi się, że powinno się oceniać aktorów także według kryteriów wiekowych, bo ciężko porównać Al Pacino z Emmą Watson:P doświadczenie, obycie z planem przychodzi z czasem-a jemu wróżę wielką przyszłość...być może Ci się nie podoba, bo faktycznie jest w nim coś pociągającego, choć nie jest typowym słodkim przystojniaczkiem, za którym lata stado nastolatek, a Ty nie lubisz, gdy ktoś w jakikolwiek sposób jest atrakcyjny, bo Ci to przeszkadza w ocenie...nie wiem, może jego uroda sprawia, że nie możesz się skupić na jego umiejętnościach aktorskich:Dżartuję, nie weź tego jako wrzutu na Ciebie:Dale przeczytaj to co napisałam i się zastanów, czy mam choć odrobinkę racji czy nie:)pozdrawiam Cię wrogu KOMERCHY:):Da jakby się tak trochę zastanowić, to każde dzieło literackie trochę wnosi do mózgownic dobrego:D ja osobiście się cieszę, że powstają te wszystkie filmy, przez które zasiedziana przed komputerami młodzież sięga po książkę. i tu muszę pozdrowić i podziękować kilku osobistościom:J.K.Rowling, S.Meyer, pani Smith, Meg Cabot:D z góry przepraszam jak kogoś pminęłam:)to dzięki nim moja siostrzyczka(i tysiące innych zasiedzialców komputerowych) w ogóle sięgnęła po książki:)i jeszcze jedno- nie zgodzę się, że teraz nie ma filmów bez przesłań i są beznadziejne itd. to bzdura! uważasz, że kiedyś każdy film był dobry, a teraz nie, bo są dopracowane efekty specjalne i lepiej grający aktorzy? sorry, ale jak obejrzałam kilka naprawdę STARYCH filmów to nie byłam pod wrażeniem...dzisiejsze są o niebo lepsze! a Avatara nie oglądałam, więc się nie wypowiem:)wydaje mi się, że jednak wnoszą co nieco te filmy o wampirach:)a tak poza tym-oglądałeś Pamiętniki???bo chyba niekoniecznie, jeśli sądzisz, że to film o bezzębnych wampirach:))radzę obejrzeć dopiero coś powiedzieć na ten temat:)
To prawda. Trochę w tym przesady, że gość skoczył tak wysoko na liście, ale wydaje mi się, że po prostu ta lista jest źle skonstruowana, skoro niektórym aktorom tak wysoko nalicza punkty (mimo dużej ilości złych ocen).
A poza tym... Czy naprawdę wszędzie musicie pisać posty typu : "Co ten aktorzyna robi na X miejscu?" To się robi już nudne. Lepiej poproście administratora, by coś zrobił z tą listą. Albo niech po prostu ją usunie. Przynajmniej wreszcie będzie święty spokój.
skoro boisz się że Cie napadną to po co piszesz?? Widocznie bardzo go nienawidzisz albo sama jesteś "fanką kochanką" skoro tak dużo poświęciłaś miejsca i swojego czasu. Wiesz, dziewczyny tak robią.
asusRM nie nienawidzę go i nie jestem też jak to nazwałeś/as "fanką kochanką".Poświeciłam tyle mejsca na komentarz ale zauważ iż miejsce jest mu tylko poświęcone w pierwszym fragmencie mojej wypowiedzi bo dalej pisze o całej komercjii.A to dla tego bo mnie to denerwuje iż jest wiele osób bardziej utalentowanych niż on są prawdziwi aktorzy kina i są duzo niżej umieszczeni niz on.I tak jak juz napisałam on zanalazł sie tak wysoko w tym rankingu dzieki temu że jest przystojny.To miejsce zawdziecza różnież fankom które kochaja wampirk maja w głowei siano chcoaiz nie wszystkie i marzą o złych zbuntowanych kolesiach wampirach.A mnie aż krew zalewa.Bo nikt juz nie umie docenić prawdziwego talentu.Nie mówię ze on nie umie grać.Bo w Lost zagrał nawet dobrze ale nie zasługuje aż na tak wysokie miejsce przed wieloma sławami mającymi większy talent niz on.I pozwolisz ze umieszczę moje ulubie zdanie: Przecież nie liczą sie tlyko efekty specjalne a jakiś przesłanie, bo kiedyś to były filmy a teraz są już tylko filmirzątka i szmiry.Czyli podsumowujac komercha i wygląd niestety wygrywaja a talen przegrał.Dziękuję za uwagę.
misiaa10