Zajebiscie zagrał i fajnie się nauczył polskich słów, i dykcji. Wyszło bardzo fajnie.
Zagral Jana Zumbacha. Nawet podobny. Slyszalem, ze po wojnie Zumbach byl gangsterem, prowadzil kasyno w Paryzu. A pozniej zostal najemnikiem, pilotem odrzutowca w Afryce.