Ja uważam, że Jackson w roli Jaspera jest świetny! Nie dość,że przystojny to jest idealny do grania wampirka^^. W ogóle Jay jest świetnym aktorem jednak jego najlepszą rolą był właśnie Jasper! Też tak myślicie??
Co prawda, też uważam, że jako Jasper był świetny, ale moim zdaniem jak na razie najlepiej wypadł w komedii " Dzień wagarowicza" jako naćpany Snippy. Zauważcie, że on w tym filmie przyćmił swoją osobą wszystkich aktorów. A zaraz po tym, drugą najlepszą rolą jest właśnie Jasper.
Tak, tak jako Snnipy zrobił na mnie ogrooomne wrażenie:))
Robi genialne mimy, a jak śpiewa w samochodzie*_*hihi
ej dokładnie. on za mimike powinien dostać oskara .
nie zartuje. wszystkie jego 2 planowe role robia na ludziach wieksze wrazenie niz na glownych bohaterach. nie dziwie sie . hihi
Jako Jasper koleś jest genialny!!! Dokładnie tak go sobie wyobrażałam :D rzeczywiście wyglądał na nieustannie cierpiącego :D:D:D:D i cały czas głodnego :D:D:D
Właśnie. Szkoda tylko, że nie wszyscy podzielają nasze zdanie. Ale, gdyby przeczytali książkę i zobaczyli, jak Jasper został opisany przez panią Meyer, to może wreszcie zaczeliby inaczej patrzeć na jego rolę. Chociaż, gdy porównam to do jego pozostałych ról, to nadal będę się upierała, że to nie był popis najwyższych lotów. Nadal najlepszy był jako Snippy i Adam/Amanda.
SSD nie obejrzałam całego wiec nie wiem jak tam zagrał ale ja osobiście najbardziej cenie go za rolę Adama/Amandy - gdzie grał całym sobą.
A pamiętacie pierwsze ujęcie Jacksona na stołówce w "Zmierzchu"? :D Rozwaliło mnie to, jak najpierw popatrzył na Alice z tym bólem w oczach i szedł dalej taki pokonany... X)