Czyżby był lepszy od Spacey'a i Nortona?
Jasne, nie jest przecież taki tragiczny, gra DOBRZE. Jak narazie TYLKO DOBRZE. Tak więc... spadówa :)
Ech, again?
Czymże jest ten ranking, skoro odciska takie piętno na użytkownikach? Normalni ludzie powinni olać ten ranking i już!
No, bo co to za ranking, gdzie osoby, które powinny być w czołówce, okupują 40, lub 50 miejsca, albo mają po 200 głosów?
Radzę ranking potraktować spływem, bo można się tylko wrzodów nabawić...