dla mnie zawsze to będzie Kwinto z Vabanku, kiedy oglądam ten film zastanawiam się czy Pan Jan w rzeczywistości umiał grać na trąbce czy kazali mu się do roli nauczyć ? i potem już ta zdolność została. Niedawno widziałam Pana Jana w śpiewających fortepianach (2002 rok) zasiadał z Panią Ireną Santor , niewiedziałam nawet że Pan Jan potrafił ładnie śpiewać.