3-ci raz piszesz ze nie jesteś pedofilem i w tym momencie niektórzy mogą pomyśleć że jednak jesteś:) buuuu
Nie, to jej bohaterka miała 15 lat, zaś sama March był pełnoletnia.
Annaud ponoć do tej roli przesłuchiwał 14-letnią wówczas Marie Gillain. Ale obsadzić w takiej roli 14-latkę, to już zbyt karkołomne zadanie. Z drugiej strony inny francuski reżyser, Louis Malle, nie obawiał się niczego i w jego "Ślicznotce" można zobaczyć nagą i wtedy zaledwie 12-letnią Brooke Shields.
Ah, ci reżyserzy, niekiedy zdrowo ich ponosi fantazja ;)
może po prostu chcą bardzo dokładnie odwzorować realia albo są po prostu zboczuchami
ps. fajny avatar :)
Każdy mężczyzna jest świntuchem czyż nie? :)
Realizm i prawda są ważne, sprawiają, że historia pokazana w filmie staje się bardziej autentyczna. W starym Hollywood miała miejsce brzydka praktyka, mianowicie w rolach nastoletnich dziewczyn były obsadzane aktorki, które z pewnością nastolatkami przestały być dawno temu. I później w filmie oglądamy 26-letnią kobietę udającą 15-latkę. Okropna polityka wytwórni nieprawdaż? Hollywood zawsze było sto lat do tyłu za europejskim kinem.
Zdecydowanie wolę kiedy w filmach 15-latkę gra aktorka w wieku 19 lat, wciąż młoda i tryskająca spontaniczną energią.
PS. Twój avatar też fajny. Ładna pani, gorące tatuaże :)
Pewnie, że kobiety też często myślą o seksie, fantazjują o młodych byczkach, tylko siedzą cicho, udając niewiniątka :)
apropo tej March, to jej tyłek był wtedy CUDO!!! I jak tak podskakiwał i falował to nawet moja girlfriend była zachwycona LOL :)
Nie tylko pupa, także piersi, plecy, ja uwielbiam kobiece plecy, no i przede wszystkim jej prześliczna twarz. Na 32 calowym telewizorze i po podrasowaniu obrazu przez odtwarzacz blu-ray, March jest jeszcze słodsza :)
tak, ten errrotyzm :) po prostu nimfetka idealna, taka to by dopiero w dzisiejszych czasach była uwodzicielka... a nie co niektóre blachary co myślą że są "fajne"
http://farm6.staticflickr.com/5261/5634557848_83c3ef03a8_z.jpg
(trochę podretuszowane ale i tak fajne zdj, oczywiście jak młoda była)
March, to klasa, wdzięk, czar, filigranowa budowa ciała, gdzie tam do niej te dziewczyny blond w wytartych dżinsach. Nie mają jakichkolwiek szans.
Tego pierwszego zdjęcia nigdy wcześniej nie widziałem. Śliczny anioł :) Drugie z "Barw nocy", thriller erotyczny powstały na fali popularności "Nagiego instynktu". Słaby, ale March tak jak można było się tego spodziewać - słodka :) Nosi czerwoną sukienkę tylko po to by za chwilę ją z siebie zrzucić :) Warto to zobaczyć :)
Jane w wersji blu-ray:
http://www.blu-ray.com/movies/screenshot.php?movieid=27142&position=6
To jest to! :)
Zmysłowy temat dla zmysłowej Rose z "Barw nocy":
http://w5.wrzuta.pl/audio/7mU4ZPN79WI/dominic_frontiere_-_rose_s_theme_color_of_ night
Idealnie dopasowany do tej postaci :) W stylu filmu noir. Można zamknąć oczy i sobie to i owo wyobrazić ;)
Te avatary masz coraz lepsze :) Ja chwilowo zszedłem na psy ;)
u mnie to samo , moja girfriend tez sie zachwyciła jej pupą, ale osobiscie moge powiedziec ze ma lepsza. i lepiej nia porusza ;)