No niby tak... Ale czasem jest też tak, że komuś spodoba się wokalista, no powiedzmy Leto, i najpierw go słucha za to jak wygląda, to nie jest powiedziane, że potem jednak nie będzie słuchał również(lub tylko) dla muzyki...
Chociaż istnieją też takie laski, które twierdzą, że go uwielbiają i w ogóle,a o muzyce jego nie maja bladego pojęcia...

Cóż ja akurat lubię jego muzykę... tak się stało ze przypadkiem usłyszałam dawno temu jeden utwór i nazwę zespołu. Sprawdzam w necie i nie wierze własnym oczom - Jared! Uważam, że śpiewanie nieźle mu idzie, poza tym oprócz jego urody bardzo podoba mi się jego styl. Ma własny image co w dzisiejszych czasach jest dość ważne żeby wybić się spośród tysięcy. Fakt, że dużo osób będzie go słuchać bo to Jared Leto, ale czy to przestępstwo? :D

Ja kocham 30stm za to, co chłopaki tworzą, a nie za wygląd Jareda Leto... no ale spójrzmy prawdzie w oczy - większość ' fanek ' zna tylko i wyłącznie Jareda i myśli, że 30stm to Jared. Bo kogo obchodzi Shannon czy Tomo ? Mało kogo to naprawdę interesuje... Tylko czy takie laski można nazwać fankami 30stm ? Nie sądzę.

"większość ' fanek ' zna tylko i wyłącznie Jareda i myśli, że 30stm to Jared."-no ale co się dziwimy skoro w takim na przykład "JOY"-u jest text:"Thirty Seconds To Mars, czeli Jared Leto jako wokalista i gitarzysta"... w młodzieżowych czasopismach też przeważnie piszą tylko o Jaredzie (chyba) naumyślnie ignorując Shannona czy Tomo...