oczywiście - nie..

hmm ale po co?

Tutaj się z tobą zgodzę - NIE, nikt nie dorówna takiej roli jako zamiennik Heatha Ledgera, a już na pewno nie Jared.
Mógłby spróbować, ale za wysokie progi.
Z reszta chyba już za późno, Jared rzuca karierę aktora.

Heatha nikt nie zastąpi, a Jared nie jest jakimś świetnym aktorem żeby zagrać taką rolę.

Jared JEST świetnym aktorem, ale faktycznie do tej roli by się nie nadał.

Nie no, lubię Jareda, ale świetnym aktorem to on na pewno nie jest. Nie przesadzajmy:) Sprawdził się dobrze w kilku rolach, ale muzyk z niego lepszy.

No to jednak myślimy inaczej, jak na, możliwości Jared'a to gra całkiem nieźle, bo są gorsi, i zawsze będą.
A muzycznie, to fakt, jest świetny.

gra dobrze ale nie świetnie. o to chodzi :)

No w sumie, racja ;)

"Po co, dlaczego, komu to potrzebne?" :D Są role stworzone dla aktora, tak jak Joker dla Heatha.

Prawda, każdy lub nie każdy musi pasować do jakiejś roli :)

I rola musi pasować do kogoś.

Choć nie zawsze tak wychodzi, pamiętajmy o tym że filmy które oglądaliśmy i aktorów w nim grających w 60%
nie pasowała do filmu i postaci, a czasem wręcz odwrotnie :)
chodzi tylko i wyłączne o odbiorców, i jak to sobie w głowie poukładają :)

Zresztą już raczej za późno na jakiekolwiek spekulacje, bo Jared skończył z aktorką :)

nie

patrząc na jego mordę - tak i to bez charakteryzacji
patrząc na umiejętności - hahahhahhahaha

hahahahahaha xD Dobre ^^

Buehehehe........tylko z czego się tu śmiać !

Nigdy nie ukrócisz sobie jęzorka stuknięta dewotko ?

trzym pysk śmieciu

Tak do starej możesz mówić.....

do twojej? od dawna tak mówię

Lecisz na ryj prowokatorze...........

NIE

W ŻYCIU, NIENIE!

TAK
Ale poco nam gdybać?
Aktor który grał Jokera jest super

Dokładnie, to było dawno temu, wszystko już po, obydwaj grali w tym samym czasie w filmach, więc musztarda po obiedzie !

No, w ogóle, co za banalny temat :)
"Musztarda po obiedzie" ;)

Całkowicie nieprzemyślany....i logiczny :)

No ja mam nadzieję, że to był sarkazm... :)

To był sarkazm !

No wiem :)

Do tego bardzo złośliwy...:P

Jak lubie Jareda, tak myśle że Heath jest nie do zastąpienia w " Mrocznym Rycerz " , zagrał idealnie..

No i w tym filmie to się tak samo powiodło.....rola jest dla wybranych, wybiera reżyser :)