A to jego najlepsza rola. Widziałem sporo jego ról i nawet w "Requiem" nie zbliżył się do tego, co pokazał w "Dallas Buyers Club". Co prawda z pozostałych potencjalnych kandydatów oglądałem jedynie Bruhla w "Wyścigu", ale chociaż to dobra rola, nie ma szans przy Leto. Jeśli Abdi w "Kapitanie Phillipsie" nie zaprezentował jakiegoś innego wymiaru aktorstwa, to Cooper i Fassbender (widziałem urywki) też nie mają startu.
Trochę wcześnie na typy, wiem, ale to będzie prawdopodobnie mój faworyt. Nie widziałem wszystkich, więc prawdopodobnie.
A co do filmu, to jestem pod wrażeniem tego, co pokazał McConaughey. Ostatnio chyba zaczyna brać swoją karierę na poważnie i trzeba przyznać, że ma dobry start. I możliwości. A wcześniej miałem go zwykłego pozera.