Być może nie jest to jeden z najwybitniejszych aktorów współczesnego kina, ale w
"Requiem dla snu" zagrał genialnie moim skromnym zdaniem.
Racja :)
i nie tylko w tym, ponad połowa filmów z jego udziałem są powyżej średniej, co świadczy że świetny z niego aktor :)
to, że większość filmów, w których zagrał ma średnią 7 nie znaczy, że to świetny aktor
tak na chłopski rozum film może być dobry nawet bez dobrej gry 1 z aktorów ;P
zgadzam sie.requiem to rewelka film-leto w nim chyba uzależnił sie od opiatów do roli(był tak przekonujący że aż nienaturalnie żeby była to tylko aktorska gra...)a muza w tym filmie bardziej chyba uzależnia niż dragi...;)