Jest wegwterianinem, nie pije alkoholu, ma CUDOWNY głos, a jego aparycja jest niesamowicie pociągająca! Nie ma nikogo wspanialszego niż Jared Leto!
Z tym alkoholem to cóż porozmawiałabym. A jak każdy człowiek na wady. I żadnym ideałem nie jest (żadna prowokacja i ironia) poprostu ja (choć go nie znam, wyrabiam zdanie na temat udzielanych przez niego wywiadów i innych pierdół) dostrzegam w nim wiele wad. Choć zalet też ma zapewne dużo.
no to napisz jakie są jego wady? :P :D
pewnie nie chodziło jej że jest abstynentem tylko że nie pije w dużych ilościach a przede wszystkim nie jest alkoholikiem :P
a ja zgadzam się z tą dziewczyna Jared to jest ideał
może dla ciebie nie bo każdy ma inny ideał ale jesli tak popatrzeć to słodki, zabawny, przystojny i inteligentny chłopak :D:)i do tego łobuziak a chyba większość dziewczyn lubi złych chłopczyków :>? :D
Dla mnie mimo wszystko i ogólnie znane pojęcie jest dla mnie akutalne : Ideały nie istnieją. I dla mnie to co idealne jest najzwyklej NUDNE. Jakie są jego wady ?? Czasem porywczość, czasami za duża pewność siebie i brak samokrytyki, może trochę myślenie lekkomyślne choć tego nie wiem do końca i wieczne bycie małym chłopcem. Osobiście nie odpowiadają mi ci "niegrzeczni chłopcy", co nie znaczy, że Jared to taki okropny facet, jest zły ale ma super głos. Głos ma dobry, ok, urodę ma, tylko mi zaznaczam MI osobiście nie do końca odpowiada czasem jego wizurunek który kreuje. No ale nie mówny o gustach, podobno się nie dyskutuje, pozdrawiam serdecznie i szanuję zdanie.
pineska, coś się nie zgadza w twoim rozumowaniu - ideały nie istnieją a te co jednak istnieją są nudne...?
ja tam nie znam gościa to nie wiem czy ideał, fajnie gra i śpiewa tyle ze robi sobie na twarzy tapetę którą później musi chyba zdejmować szpachelką...
pisanie do osób które twierdzą, że Jared jest ideałem to pewnie i tak walka z wiatrakami, ale co mi tam
zastanawiam sie tylko jak wy możecie twierdzić ze on jest waszym ideałem skoro go nie znacie, rozmawiałyście z nim, jesteście w bliskich stosunkach, wiecie co myśli, jaki jest na prawdę i jak sie zachowuje? czy jesteście aż tak dziecinne że oceniacie faceta którego "znacie" tylko z gazet, filmów i wywiadów? ja nie twierdzę że on nie jest zabawny, przystojny czy też inteligentny ale czy to świadczy o byciu ideałem? (ach iluż jest na świecie mężczyzn: zabawnych, przystojnych i inteligentnych a przy tym na przykład agresywnych i bijących swoje partnerki), nie twierdzę że on jest taki ale nie ośmieszajcie sie i nie piszcie o tym że facet którego nie znacie jest ideałem.
A co do złych chłopczyków - taaak większość kobiet wręcz uwielbia niegrzecznych facetów,...do momentu jak na takiego raz nie trafią.
... do wypowiedzi Black Horse jeszcze dodam: błagam, nie czyńmy z wegetarian ludzi idealnych! Znam kilku "antymięsowców" i wcale nie są jacyś super - ba, nawet przez swoje podejście do zwierząt uważają się za lepszych.
Co do Jareda Leto... na pewno jest to pierwszy aktor, którego polubiłam jako wokalistę:)
A ja uważam, że jeśli dla kogoś Jared jest ideałem, to widocznie dla kogoś po prostu jest. Różne osoby mają różne ideały. To, że Jared ma wady, to nie znaczy od razu, że nie może być dla kogoś ideałem, a umówmy się - kto nie ma wad? Dla kogoś ideałem może być nawet Paris Hilton. To zależy od człowieka, więc dyskusja na temat tego, czy Jared może być dla kogoś ideałem, czy nie wydaje mi się być dyskusją bez sensu ;)
Jak chodzi o mnie, to Jared nie jest dla mnie ideałem, nie był i nie będzie, bo go po prostu nie znam. Aczkolwiek jego upór w dążeniu do celu i to, że będąc biednym chłopakiem z Nowojorskiej dzielnicy potrafił osiągnąć sukces w show biznesie jest warte naśladowania ;) I nie mówię o tym, że też chciałabym zabłysnąć w wielkim świecie, ale o tym, że chciałabym potrafić walczyć o to, na czym mi zależy tak jak on ;)
"A ja uważam, że jeśli dla kogoś Jared jest ideałem, to widocznie dla kogoś po prostu jest. Różne osoby mają różne ideały. To, że Jared ma wady, to nie znaczy od razu, że nie może być dla kogoś ideałem, a umówmy się - kto nie ma wad? Dla kogoś ideałem może być nawet Paris Hilton. To zależy od człowieka, więc dyskusja na temat tego, czy Jared może być dla kogoś ideałem, czy nie wydaje mi się być dyskusją bez sensu ;) " owszem jest to dyskusje bez sensu ale nie z tego powodu który podałaś. Po prostu ideałem nie może być (nawet jeżeli ktoś uznaje coś takiego jak ideały) ktoś kogo sie nie zna. Jared może być co najwyżej ideałem ze względu na wygląd, na pewno nie charakter jeśli się go nie zna.
trzeba mu przyznac, ze jest przystojny i ma fajny glos. wegeterianinem to moze tez jest bo widzialam na paru fotkach jak zajada sie sie czyms o nieokreslonej barwie i konsystencji :), ale nie wydaje mi sie, ze nie pije alkoholu i jesr calkowitym abstynentem. jak powiedzial ktos przede mna czasami brak mu pokory, dystansu do siebie i jest troche zbyt pewny siebie( to wywnioskowalam z wywiadow). Osobiscie nie uwazam go za ideal, ale to chyba dobrze bo idealy sa nudne i przereklamowane.
pozdrawiam.
oooo... z tym, że ideały są nudne i przereklamowane, to się nie zgadzam! Znam taki jeden ideał i nie jest ani nudny ani przereklamowany. Jest idealny xD
heh. ja tez takich kilku, co nie pija, nie pala, sa dobroduszni itp. i niestety wszyscy ich w konia robia... o wielu rzeczach tez to z nimi pogadac nie mozna bo maja dosc ograniczone zainteresowania, ale coz podobno sie o gustach nie dyskutuje.
"o wielu rzeczach tez to z nimi pogadac nie mozna bo maja dosc ograniczone zainteresowania" hih no to nie ideał :D Ja mimo wszystko sądzę, że dla każdego ideał jest trochę inny ;) To zależy od człowieka :D
no nie ideal, ale sa bliscy:) a w 100% idealy nie wierze i chyba raczej nie istnieja, ale chyba kazdy ma taki swoj wymarzony...
nie no, ma wady ma.. np. to ze przeklina dosc czesto, popala sobie.. podejrzewam ze jest tego duzo duzo wiecej, przeciez nie znamy go od strony prywatnej, ze tak powiem.. kto wie co wyprawia poza koncertami i filmami? mozliwe ze robi bardzo bardzo zle rzeczy xP..
mi tam sie wydaje, ze pije ;P wegetarianinem jest, bo powiedział w wywiadzie. [oprowadzał po autobusie i pokazał batata i powiedział, ze je go z masłem sojowym ;p]
ja tam lubie jak faceci sobie czasem popija, fajnie jest ;D
[z wywiadów i wszystkich dostępnych źródeł] co mogłabym powiedzieć złego ? wydaje mi się, że jest czasem zbyt pewny siebie, ma humorki i może być wredny dla innych. ale on czasem ma tez takie poczucie humoru, że coś powie i niby na serio i gra i nie wiesz, czy żartuje czy nie, i nagle śmiech xD no i kobieciarz, chociaz nie wiem czy to wada ;) facet ma 37 lat, a czasem gówniarz, jak cholera ;)
a co mogłabym powiedzieć dobrego ? duużo ;P
no ciało fajne ma, ale troche za chudy jest ;P
tak na prawde to lubie go w każdych włosach i makijażu nawet [xD]
oczy, uśmiech [ moj ulubiony obok ewana mcgregora i eddiego veddera ;)]
głos jak śpiewa i jak mówi [a jak szepcze to... :D]
lubie jego 'filozofie' jak odpowiada na jakies pytania ;) i potrafi dążyć do celu [ żyć marzeniami ]
ogólnie jest miły, czasem jest dziwny ;D lubie jego poczucie humoru ;)
powinnam napisać wypracowanie na temat J L ;) haha.
I właśnie mnie się podoba z tym wszystkim: pewnością siebie, humorkami, dziecinnością... Każdy człowiek ma wady- bez nich byłby nudny, ale jego wady mi się podobają (nawet wady mogą być idealne:-)) No, może ten "kobieciarz" by mi przeszkadzał, ale co do ciałka to właśnie ta chudość mi odpowiada. Powtórzę jeszcze raz: Jared Leto, to mój IDEAŁ mężczyzny!
Jedyne co chce tu zkomentować to że on pije alkohol, a dowód to to że gdyby nie był pijany to by się nie całował z paris hilton!
masz rację, musiał byc strasznie narąbany :))
osobiście nie lubię esperalów, zresztą co to za piosenkarz rockowy, kt. nie pije:) ten wegetarianizm...strasznie ciotowate, no ale nikt nie jest bez wad
Wegetarianizm nie jest ciotowaty, poprostu nie je mięsa i tyle i nie trzeba go od razu za to gnojić od ciot!
yhm tyle, że musiałby być pijany przez tydzień żeby twoja teza z Hiltonką była prawdziwa O.o o bożeeeee....ludzie do cholery nikt nie widzi, ze to najrormalniejszy człowiek na świecie(tylko troszke bardziej dupkowaty ;/)?? tak tak wierzcie w te bajeczki: że jest idealny, nie pije nie pali i mięska nie je....taki aniołeczek....ciekawe czy kiedykolwiek taki był -.- jak dla mnie to żal totalny to jego gadanie...Ja ograniczam się do chwalenia jego piosenek, głosu i talentu...więcej nie ma w nim nic do chwalenia....;/
ahh cóż za komplementy ;] słuchaj dziecno nie wypowiadaj się o mnei nie znając mnie -.-'' takie pseudo sieroty jak ty sa żałosne i tyle -.-'' ahhh....ty jaredzika wielbisz a on w d***e ma takie naiwne dzieci jak ty O.o
a tak wogóle to się nazywa ,,obiektywne,, wypowiedz -.-' bo ja w odróżnieniu od ciebie zauważam tez te ciemniejsze strony Leto O.o i potrafie przyznac, że wcale nie jest boski, cudowny, idealny....tak wogóle ile masz lat?? 6?? 7?? 10?? bo wiecej napewno miec nie możesz -.-''...spójrz na niego! no spójrz! i siedz sobie w tym głupim przekonaniu ,,boskiego jaredzika,,...na wiecej i tak nie zasługujesz...
po pierwsze gówno cie obchodzi ile ja mam lat, po drugie wcale nie twierdze że on jest idealny i po trzecie nie wymądrzaj sie bo mam cie już serdecznie dość. Wcale nie twierdze że on jest cudowny itp. a naiwna to ty jesteś no poprostu żal.pl
hahahahhahahha- wyśmiałam cię^^ dziecko....prosze zajmij się czymś ciekawszym niz ta riozmową bo twój poziom to chyba poniżej poziomu morza -.- jednym słowem- depresja xP a z żalem.pl to do mamusi xPP
Do mamusi to ty sobie możesz polecieć z płaczem, a ta twoja wypowiedź o depresji była tak denna, że już chyba gorzej sie nie da i nie myśl sobie, że jesteś taka fajna i wiesz wszystko o Jaredzie. Mam prawo go lubieć bez względu na to jaki on jest i co cie to w ogóle obchodzi!!!!
zaraz popuszcze ze smiechu! Jared i ideał?? mwhahahahahahhahaa.....dziewczynko ty ślepa czy jak?? Ten twój ideał nieźle rozrabia i zapewne nabija się z takich jak ty -.-' Też mogę zgrywać na anioła chodź nim nie jestem...a wątpie by wegetarianizm zrobił z kogoś ideała (mnie napewno nie przybliżył nawet o 2% O.o)....a według twojego rozumowania: Jaredzik jest idealny, cudowny kochany.....a czemu nie Tomo?? Czemu nie Shannon?? ahhh...no tak...tylko Jaredzik ma śliczna buźke O.o a jak mneij przystojny to już nie ideał....
Ideał to może tylko z wyglądu. ale i tak nie, bo nie raz widziałam jego zdjęcie na którym wyglądał jak zarośnięty żul [tak, maniakalne fanki, możecie mnie za to zabić, proszę bardzo], ale generalnie - przystojniak.
a charakter? nie znam - nie oceniam.
reasumując, jak dla MNIE, panu Leto do ideału daleko.
(pisał już tu ktoś, że ideały nie istnieją?
nie ma idealnych ludzi, a co dopiero facetów. o_____O )
pozdrawiam.
Jared ideałem? Może dla kogoś nim jest (skoro tak uważa) ale napewno nie dla mnie. Ani z wyglądu, ani z zachowania.
Ale to gadanie o tym, że bycie wege jest ciotowate to już wogóle poniżej wszelkiej krytyki. Czy to, że ktoś nie je mięsa jest oznaką słabości? :/ To ja gratuluję poglądów :/ Osobiście to uważam, że bycie wege nie jest ani czymś dobrym, ani czymś złym. Ktoś nie je mięsa, to jego sprawa i co komu do tego O.o
poniżej wszelkiej krytyki a raczej naiwności, jest traktowanie takich tematów poważnie
"poniżej wszelkiej krytyki a raczej naiwności," co miałaś na myśli, mówiąc poniżej wszelkiej naiwności? O.o
I wogóle, co ma do tego naiwność? O.o
cechy charakterystyczne dla człowieka naiwnego: łatwowierność, brak doświadczenia, uległość, zbytnia prostota i szczerość - onet
chodzi o to, że na takich tematach ludzie jaja sobie robią a tu nagle ktoś wchodzi i niczym jakiś pastor prawi nam kazania, to daje nieco groteskowy efekt
Jak ty sobie robisz jaja z tego, że ktoś jest wege, no to ja ci współczuję. I już nie chodzi o Jareda, ale o to, że stwierdzeniem, że bycie Wege jest ciotowate uraziłaś wszystkich ludzi, którzy są wege. Jeśli dla ciebie granie na czyich uczuciach to zabawa... no cóż. Brak słów.
Zgadzam się z twoja wypowiedzia a nawet wiecej....jak dla mnie bycie wegetarianinem jest sporym, poświęceniem! No bo kogo nie kusi chrupiący kurczak prosto z rożna?? albo świeży chamburger?? ;] trzeba mieć naprawdę silną wole, żeby być wegetaruianinem (qwiem bo sama nim jestem)...ale nie twierdzę, że bycie wegetarianinem komukolwiek pomoże przybliżyć się do ideału...a już napewno nie Jaredowi Leto....;>
Wróżę ci (tak jestem wróżką) że będziesz samotną smutną obłąkaną kobietą...:(
Chyba że znajdziesz równie obłąkanego smutnego faceta. Będziecie rozmawiali na początku tylko o Jarredzie!:D Jak słodko.!:)
Z czasem tematów nie zabraknie bo pan J. Zmieni fryzurę!:D JAK SUPER!
Obudź się z tego chorego snu...
Strasznym sucharem teraz zarzuciłeś. Nie wiem, czy cię Jared kiedyś skrzywdził czy co, ale chyba masz jakiś osobisty uraz do niego, inaczej byś nie smarował tutaj tych swoich postów.
Nie rozumiem twojego postu, albo ty źle to odebrałaś ;)
post wyżej tyczy się do jakub_oleg a nie do ciebie czy Jared'a...
Napisałem że jakubek to przymuł i tak jest, chyba że jesteś po jego stronie (?)
Mam prośbę DO FANÓW JARED'a LETO I 30 STM
NIE ODPOWIADAJCIE NA DALSZE POSTY I TEMATY TYPKA "jakub_oleg",
PONIEWAŻ JEGO ZAMIAREM JEST PROWOKACJA I TRUCIE NAM BEZCZELNYMI POSTAMI,
PROSZĘ O TO WSZYSTKICH DOTYCHCZASOWYCH CZŁONKÓW NA TYM TEMACIE, I NOWYCH.
RÓWNIEŻ NIE ODPOWIADAĆ I UNIKAĆ ROZMÓW Z NIM NA INNYCH TEMATACH.
To kwestia czasu by ten niemiły typek z pod ciemniej gwiazdy wyleciał z FW.
Och tak prowokacja!:D
Wiesz co mnie prowokuje? Prowokują mnie fanatycy wszelakiej maści.
Prowokują mnie fanatyczni katolicy. Prowokują fanatyczni fani czegokolwiek. Tu nie chodzi o Jareda.
Tu chodzi o fanatyzm:)
Swoją drogą nie wiem czy wiesz co to znaczy być przymulonym:)
Chyba wykazuje dużo żywotności:*