Jared Leto

Jared Joseph Leto

8,0
71 374 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jared Leto

Oscar Oscarem, ale jego przemowa zdecydowanie była najpiękniejszą ze wszystkich na
tegorocznej gali. Nie mówię tu nawet o wspomnieniu o Ukrainie (co było wspaniałe) ale również o
tym w jaki sposób wypowiada się o swojej matce, czy o swoim bracie, jak odniósł się do ludzi
chorych na aids czy cierpiących z powodu nietolerancji.
Mina jego mamy bezcenna, podejrzewam, że każda kobieta byłaby niesamowicie dumna z takiego
syna

użytkownik usunięty
femalehustla

to prawda, bardzo wzruszająca i piękna przemowa :))

użytkownik usunięty

Zgadzam się najładniejsza mowa wieczoru bardzo wzruszająca widać, że naprawdę musi być związany z mamą i bratem. Nie dziwię się, że są dumni z Jareda. A to, że wspomniał o Ukrainie świadczy tylko o tym, że nie jest ignorantem interesującym się tylko show biznesem

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Dariusz_Topola

Zastanów się czasami co piszesz, a nie obrażaj Leto nazywając go ćpunem.

użytkownik usunięty

To troll. Olejcie go.

użytkownik usunięty
femalehustla

Ogladajac (i sluchajac) go w Winner Room po gali oscarowej widze, ile znacza dla niego ludzie wokol niego (szczegolnie mama i brat), jak bardzo wdzieczny im jest za to jak wplyneli na niego i uksztaltowali go, ale co najbardziej rzucilo mi sie w oczy, to naprawde widze, ze kocha muzyke, swoj zespol i to, co tworzy. To bylo naprawde widac, gdy wypowiadal sie o Thirty Seconds to Mars i tym, ze chce tworzyc i odnajdowac sie w muzyce. Moze to glupie, ze ta wzmianka tak mi zapadla w pamiec, ale zaimponowal mi, ze nie ograniczal sie w swoich wypowiezdziach tylko do swojej pracy jako aktora - szanuje siebie zarowno jako aktor i muzyk i to mnie cieszy.

femalehustla

Przemowa była piękna, wcale nie dziwię się mamie, że zalała się łzami. Podobało mi się także, że wspomniał o Ukrainie. Przypomniała mi się też w związku z tym pewna scena;)
http://www.youtube.com/watch?v=WChZNVtLNLo

femalehustla

Zgadzam się. Piękne słowa, najlepsze na Oscarach.