W zasadzie, a widziałem go w trzech filmach gra na jednej nucie. Powtarza gesty, barwę głosu, ruchy ciała. Tak jakby to wystarczało. Nie przekonał mnie w żadnej ze swych ról. Poza tym co mnie osobiście razi jest przykładem nowego typu grania. Nazwałbym to "aktorstwo poprawne politycznie". Jest taki średni, aż do przesady. Może dlatego w tej chwili tak dużo gra. Myślę, że nie zapisze się pozytywnie w historii aktorstwa. Próbuje grać wbrew swojej fizjonomii i to mu wychodzi słabiutko. Może gdyby trafił na wybitnego reżysera, np Bunuela to zagrałby postać, która mogłaby powalić. Ale to wtedy byłoby zasługą tegoż reżysera. Poza tym co też jest ważne przez jego role przebijają jego poglądy polityczne, a to w moich oczach go dyswalifikuje.
Mimo, że Bardem jest rewelacyjnym aktorem, arument z Oscara jest... hm... Oscary to jest plebiscyt. Kolesie
głosujący na kolesiów. Wielu świetnych aktorów nigdy nie otrzymało Oscara, czasem starym prykom dają za
tzw. "całokształt" jak ktoś się jorgnie, że komuś się należy ale jakoś zawsze jakoś zostawał omijany. Zresztą
na Oscara ma się największe szanse jak się jest aktorem anglojęzycznym. Z drugiej strony, bardzo wielu
miernych aktorow i aktorek wygrało z różnych powodów w tym plebiscycie a nadmiernym talentem to nie
grzeszą. Tak że argument z Oscarem to żaden argument. Ot, takie moje skromne zdanie.
Bardzo słaby, nie da się zaprzeczyć...
Liczę, że za "To nie jest kraj dla starych ludzi" Coenów dostanie statuetkę, bo był najmocniejszą stroną tego rewelacyjnego (bez najmniejszej przesady) filmu. Jego postać przejdzie do historii.
CO ZA BZDETY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.............JAKIE POGLĄDY POLITYCZNE??????????????.....MÓWIMY TU O ROLI W FILMIE COHEN'ÓW JAKIE POGLĄDY PRZEBIJAJĄ PRZEZ NIĄ????........ZABIĆ ICH WSZYSTKICH?????????.........CHYBA ŻE ........ TLEN DLA WSZYSTKICH......NO TAK BARDEM TO EKOLOG!!!!!!!!!GREENPEACE.....GREENPiS.......I TAK OTO DOSZLIŚMY Z JAKIEJ ON FRAKCJI........JUŻ GO NIE LUBIĘ ..........MASZ RACJĘ............SŁABY AKTOR............NIE DAM MU OSCARA.........MAŁOŚĆ MAŁOŚĆ PO 3 KROĆ MAŁOŚĆ!!!!!!!!!
Bardem to akurat najmocniejszy punkt nowego filmu Coenów. Wybitny aktor (polecamw Stronę morza i Zakładnika z jego rolami).
i znając życie masz nad swoim łóżkiem plakat ze swoim zdjęciem podpisany
MOJA RACJA JEST BARDZIEJ MOJSZA NIŻ TWOJSZA
Nie, moim zdaniem ma plakat ktoregos z braci mrowkojadow mroczkow;], a No Country For Old Men to jeden z najlepszych filmow Coenow, obok Fargo, ale bardzo znacznie wyciagnal ten film wlasnie Bardem i jego gra, dialogi, monologi byly powalajace, wiec jak ktos sie nie zna kompletnie dlaczego klapie jadaczka, nie czaje tego tak o zeby napisac cokolwiek? pewnie jestes jednym z tych ktorzy np. dodaja ciekawostki typu ''scena z filmu the departed w ktorej matt damon bierze prysznic zostala zaporzyczona z psychozy hitchcoka'':]... konczac Barden jest utalentowanym aktorem i zdecydowanie zasluzyl na oscara, a scena NCFOM w sklepie z moneta byla popooosru.!.!. brak slow...
Wy tu sie rozpisujecie o NCFOM podczas gdy twórca wątku nawet nie wspomniał o tym filmie:)
Nie zmienia to faktu, że dla mnie Bardiem to aktualnie jeden z lepszych aktorów. Widziałem go w czterech filmach i za każdym razem grał zupełnie inaczej. A tekstu, że przez jego aktorstwo przebijają poglądy polityczne nie skomentuje...
Nigdzie, mój błąd:]
W takim razie:
" A tekstu, że przez jego aktorstwo przebijają poglądy polityczne nie skomentuje...".
Nie potrafię napisać, jak bardzo nie lubię tego gościa (nawet nie wiem czemu...), ale nie dam mu niskiej oceny, bo wiem, że jest dobrym aktorem... Jak na razie 8. Ale może pójdzie w górę?
Czemu tyle razy napisałam "nie"???
Po tylu latach pozwolę sobie wrócić do wątku z początku :). Rzeczywiście na słomianej macie wiszą u mnie: moje zdjęcie z podpisem "MOJA RACJA JEST BARDZIEJ MOJSZA NIŻ TWOJSZA" oraz "plakat ktoregos z braci mrowkojadow mroczkow". Cóż za wizjonerstwo!!! Som takie aktorzyny, które jednych powalajom, a innych niet. I na tamtym etapie tak niewątpliwie go oceniłem. Zdanie trudno mi po czterech latach zweryfikować. Choć przyznaję, że po obejrzeniu "To nie jest kraj dla starych ludzi" zostałem pozytywnie zaskoczony jego grą. Ale kładę to na karb sztuki reżyserskiej prowadzenia aktora. Jako skromne uzasadnienie przytoczę przykład chociażby C.Deneuve, która piękną kobietą jest, ale aktorką średnią. Swoje najlepsze role zgrała u Polańskiego /"Wstręt"/, Melvilla /"Glina"/ a przede wszystkim Bunuela /"Piękność dnia" i "Tristana"/. I nic więcej. Może Bardem jeszce czymś zaskoczy. Pożyjom, obaczim. Powala mnie głębia wielu wypowiedzi sprowadzająca się do jednego, naogół jadliwego zdania bez grosza uzasadnienia. Tak jakby piszący nic nie czytali, a w szkole nie pisali wypracowań. Kilku osobom polecam kursy czytania ze zrozumieniem, bo dopiero "Pawian" zauważył, że nic nie pisałem o filmie Coenów. Na marginesie film genialny. Co do jątrzącego fragmentu, że " to "aktorstwo poprawne politycznie" to niestety takie miałem odczucie widząc na tego Pana w filmach: "W stronę morza" i "Duchy Goi". Na koniec, czasami warto być prowokatorem, bo można zobaczyć złość innycy, którym brak argumentów. Piszcie z uzasadnieniem, a nie tylko jedno niewiele wnoszące zdanko.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
