Mnie osobiście najbardziej podobał się jego głos w angielskiej wersji Pingwinów z Madagaskaru.
Jako Kowalski był naprawdę niesamowity!
W przeciwieństwie do większości polskich aktorów często zatrudnianych przy dubbingu (gier, animacji), potrafi "robić" różne głosy i wypadać przy tym przekonywująco.
Pierwszy raz usłyszałem zwróciłem na niego uwagę przy okazji gry Jedi Outcast, wyraźnie odstawał na tle reszty obsady. Kolejny, obok np....