Jerzy Lipman

-studiował na jednym roku z Andrzejem Wajdą w Łódzkiej Filmówce (później razem nakręcili "Pokolenie")
-gdyby nie on, nie powstałby "Nóż w wodzie" - Roman Polański nie dostałby środków na realizację filmu, gdyby nie nazwisko "Lipman" na liście płac
-był profesorem w Łodzkiej Filmówce, jego uczniem byl między innymi...

"Lipman to był as" - tak określił go Roman Polański
Więcej znajdziecie w książce/albumie z pięknymi fotami "Zdjęcia: Jerzy Lipman"
200 stron, A4, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe

Jerzy Lipman jest przykladem operatora który dowodzi jednoznacznie że w Polsce też można bylo realizować filmy wspaniale momentami wręcz doskonałe pod względem operatorskim.

Jerzy Lipman był opertorem filmowym w "trudnych" dla kinematografii czasach. Wiązało się to z cenzurą realizowana przez KC PZPR. Nie miał w tej sytuacji możliwości wyjścia na szersze wody w rozumieniu kinematografii zagranicznych. A na to zasługiwał.

mistrz w swoim fachu, tytuły filmów mówią same za siebie.

No bo naprawdę, czy profesjonalny operator kadruje tak, że nagminnie obcina postaciom połowę
twarzy?!