Szkoda bo coś ostatnio w żadnym dobrym filmie nie zagrał. Jego ostatnią dobrą filarową komedią był brusik wszechmogacy, ale to było przeciez 2 lata temu. Jim weż się do roboty bo już tęsknie za nowymi arcyzabawnymi komediami z twoim udziałem (Głupi i głupszy, kłamca kłamca, Ace Ventura) To były czasy :)