Tak ostatnio się zastanawiałem nad jego kreacjami i doszedłem do wniosku, że ten człowiek nadawałby się na zastępce Ledgera... Co o tym myślicie?
Przepraszam, ale nie myślimy. Jesteśmy tylko ludźmi. Wybacz.
W sumie to Carrey zagrał już w Batmanie jako Człowiek-Zagadka i nie bardzo go widzę jako Jokera.