"Truman Show" to akurat jego najlepszy film. Jednak co racja, to racja. Lubię go w "Masce". Ale przegina ostatnio pałę. I po co? Mógłby być niezłym komikiem a robi z siebie pajaca... Mac.

nie prawda bo jego najlepsze filmy to byly: maska, glupi i glupszy i ja Irena i ja

to sie grubo mylisz jim carrey to mój ulubiony aktor i wszystkie filmy z nim ogladalem i uwazam ze on jest super

Filmy z Carreye'm głupie i niesmaczne, a co powież na temat polskiego kurczaka HALAMA. Jim Carrey to po prostu geniusz. Nie do, że jest bardzo przystojny( czego np. brakuje Jasiowi Fasoli) to jeszcze ma talent. Fakt faktem, że czasami lekko pszesadza, ale to mu w niczym nie ujmuje, bo wskaż mi choć jednego innego aktora, który zagrałby równie dobrze w MASCE, czy ACE VENTURA itd.

ja tez go nie lubię!!! on jest taki..hmm...sztuczny? nie wiem jak to nazwać..jedyny film w którym jego zachwanie nie odbiegało od zachwania normalnego człowieka to "Zakochany bez pamięci"...

Dlaczego wszyscy muszą się zachowywać tak samo "normalne zachowanie" to własnie jest nienormalne. Każdy człowiek jest inny inaczej wyraża własne Ja. Jim Carrey nie jest sztuczny w filmach, które gra, zaznacza tam cząstkę własnego Jim'ego. On po prostu jest wyrazistym( nie wiem czy akurat jest to najwłasciwsze słowo) człowiekiem na codzień, a w swoich rolach podkreśla tylko to i owo i jest w tym kapitalny.

Jest sztuczny w filmach bo to jest aktor i jego miny są boskie a tak wogóle dla mnie nie jest sztuczny umie wczuć się w swoje role :/

jezu czlowieku Ty zaliczyles wszystkie posty ? :)

pozdrawiam.
p.s. ja jima lubie za role komediowe i w szczegolnosci niekomediowe

jezu czlowieku Ty zaliczyles wszystkie posty ? :)

pozdrawiam.
p.s. ja jima lubie za role komediowe i w szczegolnosci niekomediowe

o rany aż ciarki mi przechodzą po plecach jak pomyśle że miałabym oglądac film z Carreyem......jak wogóle może ktoś pisać że jest przystojny........ nie lubie, bo naprawde nie ma za co....

jego role są pokręcone, cóż musze przyznać że kilka razy odstawiłem podobne numery jak on, może dlatego lubie postaci przez niego grane,
bardzo dobra rola w zakochanym bez pamięci, a za człowieka z księżyca to należał mu się oskar

Jak go nie lubicie to po co tu wchodzicie??

powiem tyle nie znacie się na aktorach...

(to było do wszystkich kurwiszonów co nie lubią świetnych aktorów)

brutalne ale prawdziwe :D

@taasiemka obejzyj te dwa które wczesniej wymieniłem, wszyscy mówią tylko: a to ten z maski, i co i powiem że mało widzieli

carrey jest beznadziejnym aktorem,ogladałem wszystkie z nim filmy ale on jest naprawde straszny

I tacy ludzie jak ten co napisał ten komentarz mają "łeb pełen flmów"?? bo mi się wydaje że nie. Nie muszą ci się podobać role Jima, a jeżeli szukasz w komediach typu "Ace Ventura", czy "Głupi i głupszy" większego sensu, lub alegorii na temat sensu życia, czy coś w tym stylu, to przykro mi, ale pomyliłeś filmy (radziłbym ci obejrzec inne filmy- nic mi akurat teraz nie przychodzi do głowy). A tak swoją drogą, to nie uważasz, że jakiś inny aktor zagrałby lepiej Stanleya Ipkiss'a, czy Ace'a Venture, bo mi się wydaje, że nie. Ja Jima bardzo lubię, podziwiam za jego wspaniałe role i szanuje. Można go nielubić, ale trzeba mu przyznać, że ma talent i jest naprawdę dobry. pozdrawiam wszystkich fanów.
P.S. jeżeli tak mają wyglądać komentarze osób "nagrodzonych" aż trzema "główkami" filmwebu, to chyba logiczne,że poziom produkcji filmowych jest coraz gorszy- czekam na więcej takich "koneserów kina".

Ja uważam że jest seksowny i przystojny :P Mam taki gust i nic tego mnie zmieni.Wg mnie jest najlepszym aktorem na świecie i dziwię się czemu jeszcze nie dostał oskara.

heh ...
Szczerze mówiąc dla mnie najważniejsi aktorzy to ci, którzy potrafią mnie rozśmieszyć, a Jim Carrey ma naprawdę talent do rozśmieszania ludzi, i właśnie za te role komediowe mu najbardziej dziekuje.
Dramaty i filmy tym podobne również są bardzo ważne w jego karierze szczególnie Truman Show, ale są to filmy typowe, nie wychylają się od innych swoją oryginalnością, czego nie można powiedzieć o Ace Ventura, Maska, Głupi i głupszy. To są filmy na których zapomina się o wszystkich nieszczęsciach tego świata i wielkie dzieks za nie !

Wiadomo niektórych takie filmy nie śmieszą, to już zależy od poczucia humory widza. Na szczęście Polacy są w większości wesołymi obywatelami tego cudownego kraju :P

PS. Trzeba czasem zapomnieć o zdrowym rozsądku i kamiennej twarzy i poprostu oglądać Jimma Carreya, bo dużo jego antyfani tracą ;)

Jak Twojej opinii o Carreyu nie zmieni Truman Show, to może zmieni ją Człowiek z Księżyca? Jak dla mnie, to jego życiowa rola. Jak jeszcze nie widziałeś, to gorąco polecam.