Genialny komik! Boże... te miny! W "Ja, Irene i Ja" był świetny. Wezmę się za "Maskę", "Ace Ventura" i parę innych! Oj, oj, świetny jesteś Jim:D A Rupert Grint też ma świetną buźkę do minek:D
Zgadzam sie co do słowa. On jest bogiem !!! P.S Moja ulubiona scena to w Bruce Wszechmogącym jak odpisywał na listy popijając kawe i beknął następnie te die miny w których mówił "It is good"