Ja pierdziuu,Carrey to czysta wymiotka! Jaki film z nim nie obejrzę to leże i kwicze ze śmiechu :D Niesamowity gość,urodzony komik! Te jego ruchy,dziwne odchyły no powalają! Kojarzy mi się z Pazurą,bo widać,jak Pazura w "13 posterunku" jakby udaje Carreya - Też te odchyły,ruchy i to wszystko. Krejzi.