Stuknij się w czoło. Ja Irena i Ja- 2000 rewelacyjna komedia, później Bruce wszechmogący- kultowy bardzo dobry- 2003 r. A ostatni dobry film jeszcze w 2008- Jestem na tak. Faktycznie, od 2008 minęło już 6 lat, nie oglądałem jeszcze Błupi i błupszy bardziej, mam nadzieję, że dobry.
Kolego te niby komedie są tak przeciętne, że ziewa się na każdej z nich. A z flimu Głupi i głupszy 2 to ludzie wychodzili z kina. Mam nadzieję, że będzie Złota Malina za ten szit.
Kolego z chuja się urwałeś jeśli tak piszesz. Głupi i Głupszy 2... czego się przepraszam spodziewałeś po tej komedii? Jest genialna w swojej głupocie i od początku o to chodziło. W niczym nie ulega jedynce, która jest tak samo głupia i z dennym humorem co i dwójka, co czyni te filmy po prostu cudownymi, ale no wiadomo, pojedźmy po dwójce bo jedynka kultowa i sequel nie może jej dorównać. Żaden film w dniu premiery nie stał się kultowym klasykiem, taka kolej rzeczy.
Poza tym za filmy powinno się karać producentów jeśli się całokształt nie podoba, Carrey swoją rolę w każdym gra zajebiście i nie można mu tego odmówić
Prawda co do ostatniego zdania ,że kiepskie . Zgodzę się natomiast z raVadrianem , że te 3 komedie są jak najbardziej świetne . Nie patrzyłem co tam jeszcze było grane , ale na pewno coś się jeszcze znajdzie ;)
Yes Man
Bruce Almighty
Fun with Dick and Jane
Liar, Liar
Jeśli to były słabe filmy, to podaj zabawniejsze.
Bez gołych dup i kretyńskiego humoru z gimbazy o alkoholikach i narkomanach.