Jak myślicie, czy nasza Joasia miałaby jeszcze szansę zrobić karierę? Co musiałaby zrobić? Czy znacie jakiś aktorów/aktorki które dopiero w tym wieku zaistniały?
musiałaby zagrać pierwszoplanową rolę w jakimś dramacie/filmie
psychologicznym/obyczajowym. Najlepiej w czymś bardziej europejskim, może jakimś filmie
o drugiej wojnie światowej. W tego rodzaju filmach Joanna wypadała ok.
Jest wiele aktorek które dopiero w bardzo dojrzałym wieku zyskały wielką sławę: Kathy
Bates, w pewnym stopniu także Judi Dench (poza UK gdzie zawsze była znana).
To zabrzmi brutalnie ale po 1999 roku dobre filmy z Joanną można wymienić na palcach jednej ręki.
Nawet ten film o Nietzsche był mega amatorski, co widać np w dekoracjach.
Ja sądzę tak jak ty, oczywiście miałaby szansę. Musi jednak trafić na dobry moment. Jeżeli w Hollywood w najbliższym czasie będzie powstawała jakaś wielka produkcja o Europie Wsch. to jak najbardziej. Pacuła ma na pewno pewne znajomości w pewnych kręgach Hollywood i jest znana wśród nich i szanowana. Wiele filmów Pacuła nagrała z Michaelem Madsenem, chyba dość cenionym aktorem Hollywood.
Tak się mówi. Ale skoro przez ostatnie lata nikt nie zaproponował jej sensownej roli wątpię żeby się to zmieniło. Joanna poza małymi wyjątkami gra w strasznie schematycznych filmach jednego typu. Zazwyczaj są to tanie produkcje, produkowane poza USA, obliczone na rynek DVD.
Dziwne, że pomimo 30tu lat w Hollywood zagrała raptem w 3 filmach klasy A (Gorky, Tombstone i Virus). Te wszystkie Miko nie grają może głównych ról ale ich filmy są znane.
Do filmów zauważalnych na rynku, może nie najwyższej klasy, ale jednak można też zaliczyć Wybraniec śmierci z Seagalem, Ucieczkę z Sobiboru, Milczenie baranów. Odrzucanie ról sprawiło że nie było ich więcej.
myśle ze to malo prawdopodobne.....Joanna nie otrzymuje juz większych roli od paru ładnych lat i nie wygląda na to by mogło by ulec to zmianie........za późno ,zmarnowała karierę, jej 5minut minęło;/ niestety..był czas w którym nie wykorzystała swoich życiowych szans ie nie powtórzy
Chodzi raczej o to żeby mogła grać dobre role w ambitnych filmach (nawet na 2 lub 3 planie). Na pewno nie zostanie już drugą Meryl Streep. Chciałbym oglądać ją w czymś innym niż sensacyjne i thrillery. Szkoda że nie gra w filmach historycznych, tu miałaby szanse.
dlaczego uważasz ,że mogłaby zaistnieć w filmach historycznych.ja juz bardziej widzę w wysokobudżetowych filmach katastroficznych, może melodramatach.
Była dobra w filmach na temat drugiej wojny światowej: Ucieczce z Sobiboru i serialu Przeprawy. W obyczajowych też wypada dobrze.
Lepsze to niż thrillery erotyczne klasy C, sensacyjne gnioty, horrory o statkach czy role typu "Prostytutka pracująca dla Walaska"